Zawsze biegaj tak, by się uśmiechać!

 

1. Poczuj przyjemność. Pocisz się, męczysz, serce  i wszystko cię boli? A jednak bieganie może być przyjemnością. I to wielką! 

Eksperci twierdzą, że najtrudniejszych jest pierwszych dziewięć treningów. Twój organizm w tym czasie przyzwyczaja się do wysiłku, uczy jak sobie z nim radzić. Dlatego szczególnie na początku nie warto przesadzać z tempem i odległościami, bo zamiast się wkręcić w bieganie, tylko się zniechęcisz. Jeśli – szczęśliwie – ten etap masz za sobą, gwarantuję że lada moment bieganie zacznie ci sprawiać frajdę. Bo będziesz biegać lżej, dalej i szybciej. A twój organizm zacznie nagradzać cię endorfinami - tym słynnym „runner’s high”, który jak nic innego odpręża umysł. Ani się zorientujesz, a będziesz chcieć więcej i więcej! Nawet jeśli będziesz nadal się pocić, męczyć, i nawet jeśli będzie coś bolało, nauczysz się czerpać z tego radość.