Porcelana kojarzy nam się z piciem herbaty podczas wizyty u babci czy cioci. A nie powinna! Od pewnego czasu wysokiej jakości ceramika wraca do łask stając się jednym z najmodniejszych dodatków do salonu, czy kuchni. Tym razem nie będziemy wam prezentować nowoczesnych serwisów nawiązujących do stylistyki skandynawskiej. Porcelana Melissy Johnson to hołd dla filiżanek w starym stylu. Kwiatowe wzory i pastelowe odcienie zachwycają, ale projekty tej "gotyckiej Marthy Stewart" zaskakują jeszcze jedną rzeczą. Każdy z zestawów kryje w sobie pewne przesłanie. Na spodkach czy wewnątrz delikatnego kubeczka, którego nie powstydziłaby się chyba żadna fanka stylu vintage, znajdziemy hasła typu "I could poison you", "kindly fuck off", "such a nasty woman", "I hope you choke", "drink up, wifey", "no one likes you",  "queen", "stop talking" czy "please, go die" lub "You'll do". Którą wersję wybierzecie?