Charlotte Emma Aitchison, czyli Charli XCX, zadebiutowała w 2008 roku, kiedy jako nastolatka wydała niezależnie swój pierwszy singiel. Po pokazaniu na MySpace nagranej w domowym zaciszu płyty, a następnie występach w maleńkich londyńskich klubach podpisała swój pierwszy kontakt, jednak... zostawiła twórczość muzyczną. W 2012 roku wyszła na świat jej pierwsza oficjalna EP - "You're the One", a rok później LP "True Romance". W tym samym czasie piosenka "I Love It" z duetem Icona Pop przyniósł jej międzynarodową sławę. Dziś Charli XCX jest gwiazdą światowego formatu, z największymi festiwalami i nagrodami muzycznymi na koncie.

Najbogatsza kobieta w Polsce to Dominika Kulczyk. Które miejsca w rankingu zajęły Anna Lewandowska i Ewa Chodakowska? Polki pobiły kolejne rekordy>>

Podkreśla jednak w wywiadach, że droga do sławy wcale nie jest taka, jak wiele osób sobie ją wyobraża.

W najnowszym wywiadzie, którego udzieliła dla NME, artystka opowiadała nie tylko o swoim nowym albumie "Crash", ale też kulisach sławy. Charli XCX wyjaśniła, że potrzebny jest naprawdę duży wysiłek, by odnieść prawdziwy sukces.

"Aby być sławnym - mieć wręcz stratosferyczny poziom sławy - musisz naprawdę chcieć, żeby ci się to przydarzyło. Musisz podpisać pakt z diabłem. Musisz iść po trupach do celu. Nie mówię, że to negatywna rzecz, tak nie jest, ale myślę, że z 'Crash' zdecydowanie chciałam zagrać w tę grę. Uważam jednak, że ze względu na to, kim jestem i punktami odniesienia, jakie mam, ze światem, z którego pochodzę, to... mam tylko część w sobie, która nie chciałaby tak funkcjonować" opowiadała gwiazda. Na koniec dodała też, że autentyczność jest dla niej kluczowa - bez względu na wszystko: "Nie sądzę, żebym kiedykolwiek myślała: 'Zamierzam wbić się w główny nurt, ale zrobię to po swojemu". Myślę raczej: 'Chcę się wyprzedać płytę i być głównym nurtem...'".

Emma Watson opowiedziała o uczuciu do kolegi z obsady Harry'ego Pottera. Aktorka nazwała Toma Feltona „bratnią duszą”>>