Mimo że od premiery filmu minęły już miesiące, produkcja "A Star is Born" nie schodzi z pierwszych stron gazet, czy serwisów internetowych. Domniemany romans Lady Gagi i Bradleya Coopera, nominacje (i wygrane!) do najważniejszych nagród branżowych, na dodatek film "Narodziny gwiazdy" w ubiegły weekend powrócił do amerykańskich kin. Dzieło wydłużono o 12 minut oraz dodano nowy kawałek do ścieżki dźwiękowej. A jeśli wspominamy o muzyce, to "Shallow" jest chyba najczęściej wspominaną piosenką filmową w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. Utwór został wykonany na żywo na ostatniej gali rozdania Oscarów, a kilka tygodni wcześniej podczas koncertu Lady Gagi w Las Vegas. Na dodatek, powstała również polska wersja tego hitu, a teraz jest głośno o kolejnych fanach "Shallow". Do tego grona dołączyli właśnie Brie Larson i Samuel L. Jackson.
Lady Gaga jest zakochana! Kim jest nowy wybranek wokalistki? >>
Lady Gaga oskarżona o plagiat! Chodzi o "Shallow" >>
Brie Larson i Samuel L. Jackson śpiewają "Shallow". Wypadli lepiej niż Lady Gaga i Bradley Cooper?
Aktorzy pojawili się w programie "The Jonathan Ross Show" w ramach promocji filmu "Kapitan Marvel". W trakcie rozmowy okazało się, że Brie Larson nagrała kiedyś płytę! "Finally Out of P.E." trafił do sprzedaży w 2005 roku, gdy aktorka miała 16 lat. Od słowa do słowa, gwiazda została poproszono o zaśpiewanie kilku utworów. Jednym z nich było "Shallow". Nie spodziewajcie się romantycznej ballady, Larson zdecydowała się na dramatyczną i prześmiewczą wersję.
