Dlaczego? Nie tylko szum deszczu, ale i odgłosy zamieci śnieżnej czy morskich fal potrafią wyciszyć i odprężyć. W czasie lockdownu, gdy ludzie tęsknili do natury i niewiele czasu spędzali na zewnątrz, odgłosy przyrody wydawały się wyjątkowo kojące. I chociaż obecnie nie musimy zmagać się z izolacją, playlisty zawierające relaksujące dźwięki wciąż pozostają w czołówce.

Dźwięki przyrody stosowane są podczas medytacji – jeśli nie wiesz, jak oczyścić umysł z natrętnych myśli, warto spróbować kojących odgłosów natury. Oprócz tego, warto sięgnąć po szum deszczu, aby poprawić jakość swojego snu i komfort zasypiania.

Kojący szum deszczu do spania

Dlaczego odgłosy padającego deszczu pomagają nam zasnąć? Naukowcy wymieniają kilka powodów, dla których podczas deszczowych nocy łatwiej zapaść w sen. Zwrócono uwagę chociażby na to, że deszczowe chmury sprawiają, że jest ciemniej, a wówczas ludzki organizm produkuje więcej melatoniny, która ułatwia zasypianie. Oprócz tego, podczas deszczu zmienia się ciśnienie, co może sprawiać, że czujemy się bardziej zmęczeni i wręcz pragniemy snu. Jednak, te wszystkie powody nie tłumaczą tego, jak wpływa na nas szum deszczu.

To właśnie dźwięk padających kropli wywołuje największy efekt. „Odgłosy deszczu są przewidywalne, uspokajające, niegroźne” – tłumaczy specjalistka od snu, dr Shelby Harris. Szum padające deszczu pomaga nam się zrelaksować, koi i uspokaja.

Rozluźnieni i zrelaksowani znacznie łatwiej zapadamy w sen, a co więcej – mamy większe szanse na to, że będzie to sen głęboki. Dzięki niemu rano zbudzimy się prawdziwie wypoczęci.

Biały szum – deszcz

Dlaczego szum deszczu tak pozytywnie wpływa na ludzki organizm? Jego częstotliwość sprawia, ze zaliczany jest do białego szumu. Biały szum wyróżnia się płaską, równomierną intensywnością, która pomaga w uspokojeniu i wyciszeniu się umysłu.

Odgłosy deszczu często też bywają uważane za różowy szum, który jest jeszcze łagodniejszy od białego. Przytłumione, pozbawione wysokich częstotliwości dźwięki, wprowadzają w stan odprężenia.

Oprócz tego, biały i różowy szum pomaga:

  • zagłuszyć hałas – dzięki takim odgłosom, jak szum deszczu, możemy zniwelować dźwięki w tle i pozbyć się nieprzyjemnych odgłosów.
  • zwiększyć koncentracje – zwłaszcza osoby, które mają ADHD, znajdą ulgę w słuchaniu dźwięków przyrody.
  • odprężyć się i zrelaksować – w czasie medytacji, praktyki jogi czy technik mindfulness warto sięgnąć po biały szum. Dzięki niemu łatwiej się uspokoić i zniwelować stres.

Szum deszczu dla niemowląt

Przede wszystkim jednak biały szum wykorzystywany jest podczas usypiania niemowląt. Szum deszczu czy inne, podobne odgłosy mogą przypominać dzieciom dźwięki, które docierały do nich w czasie życia płodowego. Dzięki nim odzyskują poczucie bezpieczeństwa i znacznie łatwiej zasypiają.

Nie trzeba jednak czekać na deszczową noc, aby z łatwością uśpić dziecko. Jeśli chcesz posłuchać szumu deszczu, skorzystaj z:

  • generatorów białego szumu – najpopularniejszym tego typu urządzeniem jest Szumiś, w którym oprócz szumu deszczu możesz wybrać odgłosy morskich fal czy wód płodowych.
  • aplikacji z białym szumem – dzięki nim łatwo i szybko możesz wypróbować, czy szum deszczu pomaga w zaśnięciu.

Biały szum dla dzieci powinien sprawdzić się wyjątkowo dobrze, jednak słuchanie odgłosów przyrody przynosi też korzyści dorosłym.

Szum deszczu a muzyka relaksacyjna

Oprócz białego szumu, możesz wybrać także muzykę relaksacyjną. Usypiający szum deszczu i burzy znajduje się na wielu playlistach z relaksującą muzyką – odgłosy natury sprawiają, że utwory stają się jeszcze bardziej odprężające. Dlatego, nawet jeśli do tej pory podchodziłaś ze sceptycyzmem do technik relaksacyjnych, warto po nie sięgnąć – zwłaszcza, jeśli masz problemy z zasypianiem i czujesz, że twoje ciało jest spięte. Rozluźnisz się.

Zanim jednak włączysz najpopularniejsze playlisty na Spotify z relaksującymi odgłosami deszczu, zwróć uwagę na kilka istotnych kwestii:

  1. Nic tak nie wybija z dobrego nastroju jak głośne reklamy. Jeśli naprawdę chcesz się zrelaksować, zadbaj o to, aby słuchania nie przerwały ci natarczywe dźwięki.
  2.  „Rain Sounds”, „Gentle Rains”, „Thunderstorms” i wiele, wiele innych – znaleźć można najróżniejsze rodzaje szumu deszczu. Nie zniechęcaj się, jeśli pierwsza z wypróbowanych playlist nie przypadnie ci do gustu.
  3. Szum deszczu to nie wszystko – dźwięki trzeszczącego kominka czy morskie fale uderzające o brzeg cieszą się podobną popularnością. Im także warto dać szansę.
  4. Higiena umysłu jest wyjątkowo istotna dla prawidłowego funkcjonowania. Właśnie ze względu na nią, nie poleca się używania smartfonów tuż przed snem. Jeśli jednak chcesz posłuchać muzyki relaksacyjnej z telefonu, wcześniej wyłącz rozpraszające powiadomienia. Postaraj się także nie przeglądać stresujących newsów na chwilę przed zaśnięciem – doomscrolling nie pomoże w relaksie!