Wiemy doskonale, jak walczyć z procesami starzenia w ciągu dnia – smarujemy się kremami z filtrem, nakładamy serum antyoksydacyjne z witaminą C, stosujemy kosmetyki neutralizujące szkodliwe światło niebieskie. Niewiele mówi się za to o tworzeniu się zmarszczek w ciągu nocy. Ten czas uchodzi za dobrodziejstwo dla skóry, dające jej wyłącznie odpoczynek i regenerację. Oczywiście, jest w tym sporo racji, bo sen wpływa kojąco na cały organizm. Ale pozycje, które przybierasz w łóżku, mogą źle wpływać na skórę od strony „mechanicznej”. Na przykład wciskanie twarzy w poduszkę (zwłaszcza, jeśli masz tendencję do spania na brzuchu), często powoduje, że budzisz się z „pillow face” – twarzą pokrytą odgnieceniami. Gdy masz 20 lat, znikają w kilka minut po wstaniu z łóżka. Ale gdy jesteś po trzydziestce czy czterdziestce i produkcja kolagenu spada, zaczynają zostawiać trwałe ślady…

Jakie zmarszczki powstają podczas snu?

Kurze łapki – ich główną przyczyną jest praca mięśni okrężnych oka, które aktywują się m.in. podczas śmiechu, ale ten typ zmarszczek może pogłębiać się także w trakcie snu. Spanie na boku często powoduje, że cienka, mało elastyczna skóra wokół oczu nadmiernie się rozciąga. Sytuację może pogarszać spanie na szorstkiej, bawełnianej poszewce, która podrażnia te okolice.

Bruzdy nosowo-wargowe – powstają gdy wciskasz bok twarzy w poduszkę. Policzek spłaszcza się i między nim a przestrzenią nad wargami zarysowuje się głęboka bruzda. Jeśli śpisz w takiej pozycji przez wiele godzin, defekt się utrwala i zaczyna być widoczny nawet w ciągu dnia.

Poprzeczna zmarszczka na dekolcie – pojawia się z wiekiem u osób, które często śpią na boku. Ma formę podłużnej linii przebiegającej wzdłuż mostka. Sprzyja jej zgarbiona pozycja w nocy i kulenie ramion.

Pionowe zmarszczki na policzkach – tworzą się w zagłębieniu między kośćmi policzkowymi a linią żuchwy. To kolejny skutek uboczny spania na boku na źle wyprofilowanej poduszce.

Poprzeczne zmarszczki na szyi – mogą pojawiać się zarówno w wyniku spania na boku, jak i na plecach. Do ich powstawania przyczynia się zadzieranie głowy w dół – zdarza się często, gdy poduszka jest za wysoka, a kark jest nieustabilizowany. Taka pozycja może dodatkowo pogłębiać drugi podbródek.

Jak widać, repertuar zmarszczek nocnych jest całkiem szeroki i zdecydowana większość kobiet bez trudu może je u siebie wskazać. Dlatego tak ważne jest pamiętanie o kilku ważnych zasadach pielęgnacji przed snem. Warto przyswoić je sobie w jak najmłodszym wieku, by po latach nie musieć z nimi walczyć kosztownymi metodami. Sposoby na wyeliminowanie nocnych zmarszczek

1. Podkręć produkcję kolagenu

Na młodej skórze poranne odgniecenia ustępują szybciej, bo ma ona pod dostatkiem kolagenu, który gwarantuje sprężystość i „wypycha” zmarszczki od środka. Niestety, około trzydziestki produkcja tego białka w skórze zaczyna spadać, więc bruzdy i linie się utrwalają. Tempo utraty kolagenu można zahamować stosując kosmetyki stymulujące jego syntezę – będą to sera oraz kremy zawierające retinol, peptydy lub witaminę C. Te trzy związki mają potwierdzoną naukowo skuteczność w redukcji nawet utrwalonych zmarszczek. Warto stosować je w schemacie: witamina C na dzień, retinol na noc (peptydy nie mają działania fotouczulającego, więc można stosować je o każdej porze). W ten sposób zapewnisz skórze całodobową stymulację, aby sama potrafiła radzić sobie ze spłycaniem nocnych odgnieceń.

Przykładowy schemat pielęgnacji: rano cienka warstwa serum antyoksydacyjnego BasicLab Rozświetlenie i wyciszenie z 20% zawartością witaminy C, kompleksem peptydów i prebiotykami. Witamina C i peptydy wzmocnią włókna kolagenowe, natomiast prebiotyki ochronią cerę przed czynnikami zewnętrznymi. Kosmetyk zawiera dodatkowo filtrat z wody ryżowej i ekstrakty roślinne zmniejszające zaczerwienienia, podrażnienia oraz przywracające skórze zdrowy koloryt.

Po serum warstwa kremu z filtrem SPF 50 o lekkiej konsystencji, który zatrzyma nawilżenie oraz zapobiegnie degradacji włókien kolagenowych pod wpływem promieniowania UV. Sprawdzi się krem BasicLab Protecticus o szerokim spektrum ochrony – także przed światłem niebieskim HEV oraz promieniowaniem podczerwonym IR. Stanowi dobrą bazę pod makijaż.

Wieczorem po oczyszczeniu skóry, warstwa serum Casmara Night Cure Super Concentrate z kompleksem peptydów MATRIXYL® stymulującym wytwarzanie kolagenu. Kosmetyk aktywnie spłyca zmarszczki, przywraca skórze nawilżenie i sprężystość oraz nasila nocne procesy regeneracyjne.

Dodatkowo, dwa razy w tygodniu warto nałożyć na skórę produkt z retinolem – na przykład serum La Roche-Posay Retinol B3. Przez 2 miesiące jest w stanie spłycić zmarszczki o 19%. Po wchłonięciu serum, nałóż na wierzch odżywczy krem nawilżający, który zapobiegnie przesuszeniu i podrażnieniom.

Top 6 odmładzających kremów na noc z naturalnym składem >>>

2. Zabezpiecz okolice oczu

Skóra wokół oczu jest niesamowicie cienka i delikatna, dlatego bardzo szybko pada ofiarą nieprawidłowej pozycji w trakcie spania. W tym obszarze występuje naturalnie bardzo mało gruczołów łojowych, które produkują substancje natłuszczające, chroniące przed odwodnieniem i utratą elastyczności. Powinnaś dostarczać ich skórze od zewnątrz w postaci bogatych, otulających kremów na bazie maseł i olejów. Stworzą one warstwę ochronną zapobiegającą odparowywaniu wody i powstawaniu zmarszczek.

Przykładowym kremem może być SLAAP Night Cloud – krem o konsystencji masełka, pełen naturalnych składników regenerujących i przeciwstarzeniowych. Zawiera on m.in. bakuchiol, roślinny odpowiednik retinolu, a także witaminę C z aceroli, masło mango, olej konopny i żel aloesowy. Do kremu dołączona jest metalowa szpatułka, za pomocą której możesz wykonać odmładzająco-relaksujący masaż okolic oka. Kosmetyk warto kupić w zestawie z jedwabną opaską – nałożona na noc, ułatwi zasypianie, a przy tym zabezpieczy przed tworzeniem się nocnych odgnieceń.

W odżywieniu suchych okolic oczu pomoże też sprawdzony klasyk – Kiehl’s Creamy Eye Treatment with Avocado. W konsystencji jest jak gęste, kremowe guacamole, bazujące na oleju z awokado, maśle shea i beta-karotenie. Działa niczym kojący kompres na powieki.

3. Zadbaj o szyję i dekolt

Podczas pielęgnacji wciąż zbyt mało czasu poświęcamy szyi i dekoltowi – i nie chodzi tylko o to, że są to okolice szczególnie podatne na zmarszczki nocne. Ich dogłębne, codzienne nawilżanie jest konieczne także z tego powodu, że stanowią one swego rodzaju gorset i rusztowanie dla skóry twarzy. Wiotczejąca szyja i dekolt spowodują, że także twoja cera będzie szybciej się starzeć.

Istotne jest to, by w tych obszarach stosować kremy o treściwej, natłuszczającej formule, ponieważ szyja i dekolt są z natury bardziej suche niż skóra na twarzy. Potrzebują kosmetyków o bardziej zdecydowanym działaniu, wzbogaconych o substancje anti-aging analogiczne do tych, które występują w produktach do pielęgnacji cery. Skoncentrowanym, bogatym kremem na te okolice jest na przykład Clarins Super Restorative Décolleté and Neck Concentrate. Jego formuła pełna roślinnych związków aktywnych zagęszcza skórę, stymuluje syntezę kolagenu, a przy tym rozjaśnia przebarwienia posłoneczne. Daje uczucie długotrwałego komfortu i odżywienia.

Przynajmniej raz w tygodniu na skórę i dekolt warto nałożyć maseczkę nawilżająco-peelingującą. Skóra poniżej twarzy wymaga złuszczania, aby lepiej przyswajać składniki aktywne z kosmetyków. Zabieg pozwoli też na usunięcie przebarwień i wspomoże ustępowanie płytkich zmarszczek. Zadanie to spełni kremowa maska Avant wzbogacona o kwas glikolowy, olej moringa i masło shea.

"Naszyjnik Wenus", czyli poprzeczne zmarszczki na szyi - jak się ich pozbyć? >>>

4. Zmień poduszkę

By uniknąć zmarszczek powstających w nocy, tak naprawdę powinnaś spać wyłącznie na plecach. W tej pozycji, w odróżnieniu od spania na boku czy brzuchu, skóra nie ulega odkształceniom i tarciu. Świadome utrzymywanie takiego ułożenia ciała w nocy jest jednak trudne, żeby nie powiedzieć niemożliwe. Ale istnieje wyjście z tej sytuacji: inwestycja w dobrą, wyprofilowaną poduszkę, która będzie stabilizować kark i szyję. Dzięki temu, nawet śpiąc na boku, nie nabawisz się drugiego podbródka i zmarszczek na szyi. Z kolei linie na twarzy czy kurze łapki będą w mniejszym stopniu się odznaczać, bo poduszka tego typu ma zagłębienie, które minimalizuje szkodliwy nacisk. Tak zwane poduszki ergonomiczne znajdziesz w Ikei oraz sklepach ze sprzętem ortopedycznym.

Zwróć uwagę też na materiał poszewki – naturalna bawełna nie jest najzdrowsza dla skóry, ponieważ jej włókna powodują mikrouszkodzenia naskórka. Dużo lepszym rozwiązaniem jest kupno jedwabnej poszewki. Ten szlachetny materiał ma dużo gładszą strukturę, po której cera „ślizga się” w nocy, co minimalizuje tarcie i nacisk. Jedwab jest też zdecydowanie lepszy dla włosów – zmniejsza ich elektryzowanie się i ogranicza uszkodzenia łusek.