Kristen Stewart to jedna z najpopularniejszych aktorek młodego pokolenia, której ogromną sławę przyniosła rola Belli Swan u boku Roberta Pattinsona w sadze "Zmierzch". Stewart, jest również znana ze swojego unikalnego stylu i miłości do grunge'owej estetyki. Ambasadorka domu mody Chanel nie boi się eksperymentować i często wybiera odważne kreacje, wywołując tym burzę medialną. Tak też było w przypadku jej ostatniej stylizacji.

Kristen Stewart w prześwitującej bluzce na ulicach Nowego Jorku

Kristen została przyłapana przez paparazzi na ulicach Nowego Jorku w odważnej stylizacji, pokazując po raz kolejny swoją smykałkę do mody. Odtwórczyni roli Diany w filmie "Spencer" miała na sobie czarną spódnicę maxi, która jest jednym z najgorętszych trendów na wiosnę 2024 oraz elegancki mikro top bez pleców, spod której wyraźnie widać biust. 33-letnia aktorka dumnie kroczyła chodnikiem w czarnych sandałach na obcasie zestawionych z podkolanówkami.

Kristen SterwartMEGA/GC Images

Do swojego efektownego zestawu dodała czarne okulary przeciwsłoneczne i torebkę Chanel. Jako ambasadorka marki nie mogła się pokazać się bez dodatku tego francuskiego domu mody. Choć wielu ludzi z branży nie jest zwolennikiem tej współpracy, Kristen pokazuje, jak nosić modę high fashion z twistem. 

Kristen Stewart przenosi trend "no pants" na czerwony dywan

To nie pierwszy (i zapewne nie ostatni) raz, gdy Kristen wybiera odważną stylizację. Co prawda zabrakło jej na Oscarach 2024, ale kilka dni temu pojawiła się na innym czerwonym dywanie i jak zawsze zrobiła piorunujące wrażenie. Aktorka, na premierę filmu „Love Lies Bleeding”, w którym gra główną rolę, wybrała kontrowersyjny trend "no pants" i tym samym dołączyła do klubu gwiazd, które chodzą na wielkie wydarzenia bez spodni.

Kristen StewartEmma McIntyre/Getty Images

Kristen poszła jednak o krok dalej niż Anna Lewandowska, Sydney Sweeney czy Kendall Jenner i zamiast mikro szortów noszonych w duecie z marynarką, przedstawiła swoją własną interpretację tego trendu. Aktorka pozowała na czerwonym dywanie jedynie w mocno wyciętym body i czarnych rajstopy. Eleganckim dopełnienie looku były szpilki w tym samym kolorze. Ryzykownie, ale jakże efektownie!