Chociaż ostatnimi czasy Zendaya wzięła sobie do serca "method dressing", tym razem jej look nie miał nic wspólnego z tenisem. Zendaya postawiła na melodię przeszłości w postaci szarego dwurzędowego blezera z kolekcji Ralpha Laurena na wiosnę 1992 roku. Zrezygnowała jednak z dolnej części garnituru w imię największego trendu ostatnich kilku sezonów. "No pants look" w wydaniu menswearowym? Tego jeszcze nie było.

"Jesteś ubrana tak jak ja, tyle że ja mam na sobie spodnie" - zażartował 56-letni Kimmel, na co Zendaya odparła: "Zainspirowałam się tobą, byłeś dziś moją modową inspiracją". Prowadzący dorzucił: "Następnym razem daj mi znać, a ja też nie założę spodni". "Ok, idealnie, wyślę ci SMS-a z wyprzedzeniem" - zażartowała.

Zendaya w vintage Ralph Lauren z 1992Getty Images

Wystylizowana przez zdolnego Law Roacha, Zendaya połączyła marynarkę z białą koszulą zapinaną na guziki, czarno-białym krawatem z nadrukiem i poszetką w kropki. Uzupełniona biżuterią wysadzaną diamentami (najprawdopodobniej od jej ulubionego jubilera Bulgari) i białymi satynowymi szpilkami, Zendaya wyglądała jednocześnie profesjonalnie i prowokacyjnie. Jej włosy w kolorze miodowego blondu były upięte w elegancki kucyk, a całość dopełniało smokey eye, rumiane policzki i różowe usta.

Występ aktorki odbył się zaledwie kilka godzin po tym, jak Zendaya złożyła hołd legendom tenisa Venus i Serenie Williams w poście na Instagramie. Zachwyciła wtedy fanów oszałamiającym odwzorowaniem ikonicznej sesji zdjęciowej z Vogue.

Zendaya ostrzegła rodzinę o pewnych scenach z "Challengers"

W trakcie programu Zendaya podzieliła się kilkoma zakulisowymi momentami ze swojego najnowszego projektu, "Challengers", w tym reakcją swojej rodziny na pikantniejsze sceny. Zapytana, czy ostrzegła ich przed filmem, powiedziała Kimmelowi "Absolutnie".

"Cóż, wiedzą, że to film Rated-R, więc powiedziałam: 'jeśli nie możesz znieść gorąca, wyłaź z kuchni'" - zażartowała gwiazda, która jest również producentką "Challengers". "Ale uprzedziłam ich. To była, szczerze mówiąc, moja ulubiona część wieczoru, bo widziałam ten film wiele razy". Dodała: "Wiem, kiedy te sceny się zbliżają, więc obserwowałam [reakcje mojej rodziny] przez cały czas, to było przezabawne".