Jeden z prawdziwych hitów marki, podkład Liquid Control, kusi swoją charakterystyką: matujący, o lekkiej formule, z dobrym kryciem i utrzymujący się na skórze nawet dobę. Do tego wyrównywanie kolorytu, kontrolowanie stopnia krycia i efekt "baby face" - czyli nic innego, jak naturalna, ulepszona i odmłodzona skóra. 

Jeśli dodamy jeszcze, że odpowiada za niego marka, która już od około trzydziestu lat tworzy produkty, odznaczające się dopasowaniem do różnorodnych potrzeb skóry, ten produkt zapowiada się jeszcze lepiej. 

Co obiecuje producent, czyli Eveline Cosmetics? Na opakowaniu Liquid Control czytamy: "Innowacyjny podkład nowej generacji, dzięki płynnej, nietłustej i niezwykle lekkiej konsystencji zapewnia maksymalnie naturalny efekt 'drugiej skóry'. Doskonale kryje i długotrwale matuje do 24h, bez efektu maski. Idealnie wyrównuje koloryt, zapewniając rezultat udoskonalonej cery - 'baby face effect'. Aplikowana pipetką satynowa formuła pozwala precyzyjnie kontrolować stopień krycia". Pierwsze wrażenie robi ogromne, a potęgują je dodatkowo komentarze w sieci. Użytkowniczki urodowych forów internetowych i influencerki rozpływają się w zachwytach, określając ten podkład Eveline zamiennikiem drogich fluidów. 

Eveline Liquid Control - opinie. Ewa Stępień, starszy redaktor ELLE.pl:

Jestem fanką delikatnych rozświetlających podkładów. Produkty matujące skórę omijam z daleka, ale dla kosmetyku Eveline tym razem zrobiłam wyjątek. I nie żałuję. Po pierwsze, fluid nie zapycha porów, a twarz nie wygląda jak sucha maska rodem z filmu o duchach sprzed 20 lat. Eveline Liquid Control świetnie się rozprowadza po skórze i, co zaskakujące, jest naprawdę trwały (nie sprawdzałam czy naprawdę wytrzymuje 24 godziny jak obiecuje producent, ale cały dzień na pewno!). Kolejne plusy? Delikatna konsystencja i krycie – w końcu udało mi się zniwelować wiecznie widoczne cienie pod oczami i delikatne zaczerwienienia przy nosie. Na dodatek kosztuje mniej niż 50 zł. 

Eveline Liquid Control - opinie. Aleksandra Zawadzka, redaktor ELLE.pl:

Uwielbiam podkłady z pipetą - dzięki temu mogę idealnie odmierzyć tyle kropel produktu, ile naprawdę potrzebuję (a to zwiększa wydajność i pozwala uniknąć efektu maski). To jednak nie jest jedyna zaleta osławionego w sieci Liquid Control od Eveline Cosmetics. Podkład ma nietłustą formułę i lekką konsystencję, dlatego bezproblemowo aplikuje się go i rozprowadza na skórze - najlepiej robić to gąbeczką. Mój odcień 005 Ivory wygląda bardzo naturalnie, ukrywa przebarwienia i cienie pod oczami, wyrównuje koloryt. I co dla mnie szczególnie istotne: matowi, ale nie wysusza i utrzymuje się na skórze bardzo długo. Przy moim intensywnym trybie życia to wyznacznik naprawdę dobrego podkładu - raz nałożony rano, ma wyglądać świetnie również pod koniec pracy i na wieczornym wyjściu. Tak właśnie jest w przypadku Liquid Control z efektem "baby face". 

Podkład Eveline - test, opinia, podsumowanie

Czy Liquid Control warto mieć w swojej kosmetyczce? Zdecydowanie. Podkład Eveline ma elegancką buteleczkę z matowego szkła i pipetę, która chroni produkt przed wylewaniem się i wysuszeniem. Jego formuła jest lekka i na bazie wody, a sam produkt ma ledwo wyczuwalny zapach. Bardzo dobrze kryje i potrafi ukryć przebarwienia czy wypryski, ale przy tym nie jest ciężki. Tworzy efekt "drugiej skóry" na długo i odmładza.

Podkłady Eveline - Liquid Control kupicie za ok. 30 zł w drogeriach stacjonarnych i w internecie.