Dziś w siedzibie Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej ogłoszono polskiego kandydata do Oscara w kategorii najlepszy pełnometrażowy film nieanglojęzyczny. W ubiegłym roku o statuetkę walczył film Pawła Pawlikowskiego "Zimna wojna". Czarno-biała produkcja przegrała jednak z (również czarno-białym) obrazem "Roma" w reżyserii Alfonso Cuaróna. Przypomnijmy, że w 2015 roku Paweł Pawlikowski został nagrodzony Oscarem za "Idę" z Agatą Trzebuchowską w roli głównej. Teraz już wiemy, że w walce o Oscara Polskę będzie reprezentował film "Boże ciało" w reżyserii Jana Komasy. Krytycy są zgodni - to bardzo dobry wybór. W nowym filmie Jana Komasy główną rolę gra Bartosz Bielenia. "Boże ciało" jest opowieścią o młodym więźniu, który podszywa się pod księdza. Film twórcy "Sali samobójców" na Festiwalu Filmowym w Wenecji otrzymał aż dwa wyróżnienia: Europa Cinemas Label i Inclusive Award Edipo Re. Obraz Komasy znalazł się także w gronie 19 produkcji, które w przyszłym tygodniu będą rywalizować o Złote Lwy podczas 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
Oscary 2020: nominacje. Które filmy mają szanse na złotą statuetkę? >>
Oscary 2020: "Boże ciało" otrzymało nominację! Z kim Jan Komasa powalczy o złotą statuetkę? >>
Festiwal Filmowy w Gdyni 2019: filmy w konkursie głównym. Poznaj nominowanych >>
"Boże ciało" polskim kandydatem do Oscara. Zobacz zwiastun:
W tegorocznej komisji oscarowej znaleźli się: Ewa Puszczyńska (producentka "Idy" i "Zimnej wojny"), Łukasz Żal (autor zdjęć), Jan A.P. Kaczmarek (kompozytor) i Anna Zamecka (reżyserka). 92. ceremonia rozdania Oscarów odbędzie się 9 lutego 2020 roku. Polski film będzie musiał zmierzyć się z głośnymi filmami, m.in. "Ból i blask" Pedro Almodovara i koreański przebój "Parasite". "Boże ciało" pojawi się w polskich kinach już 11 października.
