Wśród ogromu kosmetyków, które obiecują zachować letnią opaleniznę na skórze przez cały rok, Alkmie Hello Sunshine wyróżnia się jako produkt, który… naprawdę dotrzymuje tych obietnic. Wyjątkowa formuła tego kremu zapewnia nie tylko subtelny efekt opalenizny, ale także poprawia kondycję skórę, dzięki zawartości cennych i unikatowych składników odżywczych.

Alkmie Hello Sunshine – (nie)zwyczajny samoopalacz

Alkmie Hello Sunshine to produkt wielofunkcyjny. Przede wszystkim rewelacyjnie sprawdza się jako nawilżający krem do twarzy w codziennej pielęgnacji, ale to nie wszystko. Jego ogromną zaletą jest poprawa kolorytu skóry. Krem można używać bez obaw - nie pojawią się pomarańczowe plamy czy też nieestetyczne zacieki. Produkt gwarantuje bardzo subtelny i stopniowy efekt złocistej oraz eleganckiej opalenizny i nie sposób zrobić sobie nim "krzywdę". Za takie działanie odpowiada zawarta w formule produktu erytruloza zapewniająca równomierną opaleniznę. To jeden z wielu wyjątkowych składników, który znajdziemy w produkcie. 

Wyjątkowy skład Alkmie Hello Sunshine

Krem Hello Sunshine to nie tylko sposób na naturalny glow jak po powrocie z urlopu. Produkt zapewnia także solidną dawkę składników odżywczych. Jak na produkt samoopalający ma niespotykanie dobry skład. Dzięki zawartości Lys’Sun™ (nowatorski składnik uzyskiwany z liści oczaru wirginijskiego), spowalnia proces starzenia i cofa oznaki fotostarzenia. Z kolei Fitokompleks Dermasooth™, zawierający ekstrakty z bazylii azjatyckiej, ostropestu i zielonej algi zapewnia nawilżenie i ukojenie skóry. Ponadto redukuje nieprzyjemne odczucia, zaczerwienienia i podrażnienia spowodowane przez czynniki zewnętrzne, w tym promieniowanie UV. Z tego względu krem polecany jest dla osób, których skóra często jest narażona na ekspozycję słoneczną. Z powodzeniem można stosować go także jako kosmetyk całoroczny. 

Opalenizna bez wysiłku

Ogromną zaletą kremu Alkmie Hello Sunshine jest wygoda stosowania. Wiele kremów brązujących pozostawia na skórze plamy i bywa trudna w rozprowadzeniu na skórze.

W przypadku tego produktu ten problem nie istnieje. Nakładanie Hello Sunshine na twarz to sama przyjemność, bo ma wyjątkowo przyjemną konsystencję. Nie sposób nie wspomnieć o zapachu tego kosmetyku – pachnie jak świeże mango!