Filmy Quentina Tarantino słyną ze znakomitych ścieżek dźwiękowych. Soundtrack do "Pulp Fiction" z 1994 roku ma już status kultowy. Płyta sprzedała się w prawie 4 milionach kopii. Na potrzeby obrazu nie zamówiono tradycyjnej muzyki filmowej. To był miks amerykańskich gatunków muzyki: rock and roll, surf rock, pop oraz soul. Tarantino przypomniał artystów takich jak: Dusty Springfield, Dick Dale, Ricky Nelson czy Kool and The Gang.

Quentin Tarantino ratuje Hollywood. [Recenzja filmu "Pewnego razu... w Hollywood"] >>

Najnowszy film Quentina Tarantino pojawi się na Netflix? >>

Margot Robbie znów zachwyciła wszystkich na premierze "Pewnego razu... w Hollywood". A Lena Dunham? Zobaczcie stylizacje gwiazd >>

Teraz na Spotify pojawiła się wyjątkowa playlista przygotowana przez samego mistrza. Tarantino wybrał najlepsze kawałki ze swoich filmów i programów telewizyjnych. Na playliście nie mogła zabraknąć Nancy Sinatry z przebojem "Bang, Bang" (Kill Bill Vol. 1) i Davida Bowiego "Cat People" (Bękarty wojny). Całość liczy aż 68 utworów. Dodatkowo reżyser udostępnił soundtrack do "Once Upon a Time in Hollywood", również w serwisie Spotify. 

Najpopularniejsze podcasty w Polsce. Czego słuchamy na Spotify? >>