O jakiej substancji mowa? Intuicja dobrze wam podpowiada: chodzi o kwas hialuronowy, który jest nieodłącznym składnikiem popularnych we Francji, aptecznych kosmetyków. Francuzki go kochają, bo w naturalny sposób podtrzymuje młodość skóry oraz nadaje jej zdrowy blask – dzięki temu cera wygląda na wypielęgnowaną, wypoczętą i promienną, nawet bez makijażu. Za sprawą sprawdzonych produktów z kwasem hialuronowym, nawet dojrzałe kobiety we Francji chętnie rezygnują z podkładu i nie spieszą się z urodowymi poprawkami. Bijący od ich twarzy, naturalny blask, to dla nich najlepsze antidotum na upływający czas.

Najpopularniejsze kosmetyki z kwasem hialuronowym made in France

Hitem Francuzek od pokoleń jest krem Ialuset, który składa się głównie z czystego kwasu hialuronowego. Kultowy kosmetyk dostępny jest jedynie w aptekach i swoim działaniem przypomina lekką, szybko wchłaniającą się emulsję. Skóra „spija” go już w momencie nałożenia, dzięki czemu zmęczona, poszarzała twarz nabiera sprężystości i blasku. Preparat ma też działanie regenerujące i polecany jest w chłodniejsze pory roku jako kuracja wspomagająca odbudowę bariery hydrolipidowej. Ważne, aby stosować go razem z bardziej okluzyjnym kremem. W Polsce Ialuset można kupić w niektórych drogeriach internetowych.

 

 

Mało kto wie, że jedną z pierwszych naukowczyń, która zastosowała w kosmetykach dla kobiet kwas hialuronowy, była Francuzka Ella Baché. Dziś jej nazwiskiem sygnowane są produkty do profesjonalnej pielęgnacji – w tym wypełniający zmarszczki Hialuronowy krem nawilżający Hydra Repulp. Jego receptura zawiera kwas hialuronowy, algi Chlorella Vulgaris, minerały i oligoelementy, które pomagają magazynować wodę w komórkach skóry. Dzięki temu jest ona elastyczna, napięta i sprężysta niczym żelka. Polifenole z kwiatu winorośli hamują z kolei procesy starzenia i „konserwują” cerę. Krem poprawia nawilżenie o 54.6% zaledwie po 8 godzinach od aplikacji – wynik trudny do pobicia!

Innym francuskim kosmetykiem, który bazuje na kwasie hialuronowym, jest zaawansowane serum przeciwzmarszczkowe Thalgo Hyalu-Procollagene. Marka w swoich kosmetykach łączy składniki głęboko nawadniające z tymi, które poprawiają strukturę skóry i stymulują produkcję kolagenu. Tak właśnie działa wspomniane serum – zawiera trzy rodzaje kwasu hialuronowego, aby głęboko wypełniać komórki skóry nawilżeniem, a także roślinny retinol z lucerny i morski prokolagen. Takie połączenie składników anti-aging pobudza syntezę kolagenu typu I oraz hamuje działanie kolagenazy. Serum dedykowane jest zarówno dziennej, jak i nocnej pielęgnacji – aplikujemy je pod krem, aby spotęgować jego działanie przeciwstarzeniowe i nawilżające.

We Francji sporą popularnością cieszy się też przeciwzmarszczkowa emulsja Eisenberg Émulsion Secret Premières Rides. Jej luksusowa formuła oil-free rozpływa się na skórze, dając efekt świeżej, promiennej cery o satynowym wykończeniu. Dzięki wysokiemu stężeniu kwasu hialuronowego i formuły Trio-Moléculaire, kosmetyk redukuje zmarszczki i wypełnia cerę nawilżeniem. Przywraca skórze elastyczność oraz wyraźnie wygładza jej powierzchnię. Kosmetyk zawiera także witaminę C, która chroni przed codziennym stresem oksydacyjnym. Emulsja idealnie sprawdza się na dzień i jako nawilżająca baza pod makijaż.