Polski reportaż jedzie do Hollywood za sprawą Channinga Tatuma

Polski pisarz, Witold Szabłowski, pochwalił się na swoich mediach społecznościowych ogromnym sukcesem. Firma Free Assiociations, należąca do popularnego aktora, Channinga Tatuma, kupiła prawa do ekranizacji jego książki pt. "Jak nakarmić dyktatora". W oparciu o powieść, która powstała na podstawie opowieści kucharzy najbardziej znanych dyktatorów świata, powstanie serial fabularny. Jego współscenarzystą będzie sam autor, a koproducentem został Maciej Musiał. Fabuła będzie przedstawiać historię w oparciu o to, co zostało zawarte w książce Szabłowskiego. 

"JAK NAKARMIĆ DYKTATORA" JEDZIE DO HOLLYWOOD! Niektórzy z Was już wiedzą, ale ja dopiero teraz mogę to powiedzieć publicznie. Opcje do mojej książki kupiła firma amerykańskiego aktora Channinga Tatuma, "Free Assiociations". To wymarzona sytuacja, bo wszystkie duże firmy, w stylu Netlixa czy HBO, wolą kupować u ludzi, których znają i którzy już "dowieźli" duże produkcje, a Tatum "dowiózł" i to wiele razy. Razem z Maciejem Musiałem jesteśmy koproducentami, a ja dodatkowo - współscenarzystą. Mam nadzieję, że na końcu tej przygody powstanie serial fabularny na podstawie prawdziwych opowieści z mojej książki. Jaram się niesamowicie! To pierwszy polski reportaż i prawdopodobnie pierwsza polska książka (poprawcie mnie, jeśli się mylę) sprzedana bezpośrednio do Hollywood. YEEESSSSSSSSS! - napisał na swoim Instagramie Witold Szabłowski


O czym opowiada książka Szabłowskiego "Jak nakarmić dyktatora"?

Książka Witolda Szabłowskiego "Jak nakarmić dyktatora" kręci się wokół wątków jedzenia. Mianowicie autor przez kilka lat podróżował po świecie, aby móc porozmawiać z kucharzami osób, które wywarły znaczący wpływ na bieg historii. Mowa tu m.in. o byłym premierzy Kuby - Fidelu Castro, byłym dyktatorskim prezydencie Iraku - Saddamie Husajnie oraz dyktatorze Ugandy - Idim Aminie. Pisarz na podstawie rozmów z kucharzami, zbierał informacje na temat tego, co dyktatorzy jadali w najważniejszych momentach swojego panowania. Zdobył nie tylko cenne informacje, ale również przepisy, na podstawie których powstała książka "Jak nakarmić dyktatora". Szabłowski interesował się również dylematami moralnymi, które towarzyszyły kucharzom podczas codziennej pracy u przywódców. 

Kiedy jeszcze pracowałem w Dużym Formacie, zdałem sobie sprawę, że najciekawsze rzeczy dzieją się na styku. W punkcie, gdzie spotykają się dwie, niepasujące do siebie na pierwszy rzut oka dziedziny. A sam styk polityki i kuchni jest niezwykle ciekawy – powiedział autor portalowi Papaya Rocks

Warto wspomnieć, że w 2020 roku książkę Szabłowskiego na liście najważniejszych tytułów umieścił portal The New York Times.