Alicia Vikander w sukni Elie Saab na rozdaniu Oscarów 2013, fot. East News

Zaskoczenie wczorajszego czerwonego dywanu. Dlaczego? Bo jedną z najlepiej ubranych gwiazd była aktorka, która nie walczyła w tym roku o statuetkę. Chodzi o Alicię Vikander, która wspierała duńską produkcję "Kochanek królowej", nominowaną w kategorii "najlepszy film nieanglojęzyczny". Suknia od Elie Saaba sama w sobie jest zachwycająca, ale Vikander w niej po prostu olśniewa i przyćmiewa inne sławy.