Chyba każdy zna ten scenariusz: wymieniacie setki wiadomości, może nawet pójdziecie na randkę i snujecie plany, a potem niespodziewanie, jak gdyby nigdy nic, konwersacja umiera. Nagle jedno z was przestaje odpisywać (lub oboje to robicie) i nikt naprawdę nie wie, o co chodzi. Ktoś nie wchodził po prostu ostatnio na aplikację? A może nie jest zainteresowany? Ghosting to niestety silny trend w randkowaniu.

Czytaj: Tinder - jak zrozumieć to, co piszą o sobie mężczyźni i uniknąć wpadki>>

Aplikacja randkowa Badoo postanowiła zwalczyć tę nieprzyjemną tendencję i wprowadziła nową opcję, która pozwoli zapomnieć o przepadaniu jak kamień w wodę potencjalnego partnera i dostawaniu kosza bez ostrzeżenia. Teraz jej użytkownicy nie tylko znajdą gotowe szablony wiadomości do wysłania osobie, którą możemy (celowo lub przypadkiem) ghostingować, ale też przypomina po trzech dniach bez znaku życia, że nie odpisaliśmy naszemu matchowi. Wiadomości proponowane przez aplikację to tak samo m.in. przeprosiny za zwlekanie z odpowiedzią, jeśli chcemy utrzymywać kontakt i delikatne wyjaśnienie, że nie widzicie was jednak razem. 

Czy dzięki temu randkowanie stanie się mniej stresujące i skończy się ciągłe wgapianie się w telefon z oczekiwaniem na wiadomość, która nigdy może nie przyjść? To dopiero jedna aplikacja, która jeszcze bardziej ułatwia kontakt z innymi ludźmi, więc mimo wszystko polecamy wziąć sprawy w swoje ręce i nie dawać drugiej osobie złudnych nadziei lub kulturalnie pamiętać o odpisywaniu na wiadomości.