Peeling kawitacyjny to ulubiony zabieg profesjonalistów od pielęgnacji cery, bo jest superdelikatny, a przy tym skuteczny (i bardzo odprężający). Nie tylko widocznie poprawia wygląd skóry, ale także zwiększa przenikanie składników aktywnych z preparatów – dlatego po jego zakończeniu warto wmasować w twarz odpowiednie serum, ampułkę bądź nałożyć odżywczą maseczkę. Skóra wchłonie jak gąbka wszystko, co na nią nałożysz. Na czym dokładnie polega ten zabieg i dlaczego powinnaś regularnie go wykonywać?

Ulubiony peeling Gigi Hadid kosztuje tylko 15 zł! Zawiera 100% naturalnych substancji złuszczających >>

Działanie peelingu kawitacyjnego

Podczas peelingu kawitacyjnego martwe komórki odrywają się od powierzchni skóry dzięki ultradźwiękom. Pod ich wpływem zachodzi szybka przemiana cieczy w gaz. Pękające pęcherzyki wody powodują rozbicie starych komórek rogowej warstwy naskórka.

Samo urządzenie do peelingu kawitacyjnego ma postać metalowej szpatułki, którą przesuwa się po zwilżonej twarzy trzymając końcówkę pod lekkim kątem. Na szpatułce zbierają się martwe komórki i zanieczyszczenia, więc podczas zabiegu trzeba ją często czyścić. Peeling trwa kilkanaście minut i jest całkowicie bezbolesny, a nawet przyjemny – towarzyszące mu uczucie można porównać do lekkiego łaskotania.

Dla kogo peeling kawitacyjny to odpowiedni zabieg?

To jedna z najdelikatniejszych i najbardziej uniwersalnych procedur kosmetycznych, więc kawitację mogą stosować go osoby z każdym typem cery. Sprawdza się świetnie zwłaszcza na skórze zanieczyszczonej i z zaskórnikami, a przy tym wrażliwej. Można stosować go także na cerę tłustą, aczkolwiek w tym przypadku działanie oczyszczające może być za słabe, dlatego warto zabieg połączyć z mocniejszym peelingiem kwasowym.

Jakie efekty daje peeling kawitacyjny?

1. Odblokowanie porów i redukcja zaskórników – skutkuje to zmniejszoną widocznością "czarnych kropek" na twarzy oraz poprawą jej struktury.

2. Dotlenienie cery – skóra zyskuje ładny, wyrównany koloryt i zdrowy glow.

3. Zmiękczenie i wygładzenie – skóra przestaje być szorstka i chropowata w dotyku, po zabiegu jest miękka i delikatna.

4. Rozjaśnienie przebarwień – ze względu na działanie złuszczające, systematyczne zabiegi powodują stopniowe ustępowanie plam pigmentacyjnych i przebarwień po trądziku.

5. Lepsze wchłanianie kosmetyków – dzięki usunięciu zrogowaciałej warstwy naskórka, cera łatwiej absorbuje składniki aktywne i nawilżające zawarte w kosmetykach. Dlatego też peelingu kawitacyjnym wskazana jest aplikacja np. serum z kwasem hialuronowym, odżywczej maseczki czy ampułki z witaminą C.

Jak często wykonywać peeling kawitacyjny?

Ze względu na delikatnie działanie, peeling kawitacyjny można stosować często, nawet raz na tydzień. Najlepsze rezultaty obserwuje się po serii regularnych zabiegów, dlatego najbardziej opłacalną opcją jest zakup własnego urządzenia do domowej kawitacji. W ten sposób sporo oszczędzisz – jednorazowy peeling kawitacyjny u kosmetyczki to koszt od 40 do 100 złotych. Ważne, żeby w trakcie kuracji codziennie nakładać krem z filtrem SPF 50, ponieważ jak w przypadku każdego peelingu, zwiększa on ryzyko powstawania przebarwień słonecznych.

Przeciwwskaznia do peelingu kawitacyjnego

Najważniejszym przeciwwskazaniem do peelingu kawitacyjnego jest silny trądzik z aktywnymi stanami zapalnymi – „uwolnione” z nich bakterie łatwo roznieść po całej twarzy, przez co stan skóry może się pogorszyć. Zabieg nie powinien być też przeprowadzany u osób, którym mogą szkodzić ultradźwięki, np. u chorujących na nowotwory, padaczkę, niewydolność krążenia, choroby tarczycy, mających wstawiony rozrusznik serca, a także u kobiet w okresie ciąży i karmienia piersią.