W Londynie, trzy dni po rozdaniu Oscarów, odbyła się europejska premiera filmu "Kapitan Marvel", w którym rolę tytułowej bohaterki wciela się Brie Larson. To pierwszy film w uniwersum Marvela, w którym główną postacią jest superbohaterka, a nie superbohater, co sprawia, że zainteresowanie produkcją jest ogromne. Sama premiera też była nietypowa. Na wieczorną prezentację zostały zaproszone różne kobiety udowadniające swoją codzienną pracą, że są prawdziwymi superbohaterkami. Na (tym razem niebieskim!) dywanie do zdjęć pozowały na przykład kobiety działające w brytyjskiej armii czy pracujące w policji, gdyż premiera nieprzypadkowo odbyła się w setną rocznicę zatrudnienia kobiet w londyńskiej policji. Tego wieczoru Brie Larson pojawiła się w kreacji mocno inspirowanej portretowaną przez siebie postacią. Założyła zaprojektowaną specjalnie dla niej kobaltową suknię haute couture Valentino, autorstwa Pierpaolo Piccioli. Kreacja budziła oczywiste skojarzenie z uniformem superbohaterki w wieczorowej wersji glamour. Stylizację uzupełniono delikatnymi złotymi sandałkami na obcasie od Christiana Louboutina, natomiast biżuterię (i bardzo słusznie!) ograniczyła jedynie do diamentowych kolczyków od Grazieli Gems oraz Sary Weinstock.  

Ten film z Gal Gadot będzie hitem! Zwiastun do "Wonder Woman 1984" doczekał się swojej premiery >>