Pierwsze randki często wiążą się z wydawaniem pieniędzy. Restauracja, bar, kino, kawiarnia. Gdy przychodzi do płacenia, pewne znaki zodiaku tylko z grzeczności wyciągają portfel. W zwolnionym tempie sięgają po kartę, mimo że nie mają zamiaru jej użyć. Oczekują, że zapłaci ten, kto je zaprosił. Mają nadzieję, że druga strona zajmie się rachunkiem. W przeciwnym razie nie będzie drugiej randki.

Waga: oczekuje hojności

Jako znak rządzony przez Wenus, planetę miłości i piękna, Waga z radością uda się na randkę w drogiej restauracji. Ceni dobrą estetykę, wykwintne jedzenie oraz alkohole z wyższej półki. Jednak gdy przyjdzie do płatności, zacznie niezręcznie przesuwać na krześle. Rzuci kilka dowcipów, aby zatrzymać czas. Jeśli partner nie zapłaci rachunku, będzie wściekła. Dla niej to największa czerwona flaga. Chociaż Waga w związku nie ma nic przeciwko stawianiu, na pierwszych etapach znajomości oczekuje królewskiego traktowania. Uważa, że hojność jest niezwykle ważną cechą. Da kosza temu, kto myśli inaczej.

Strzelec: bez grosza przy duszy

Strzelec na randce sięgnie po portfel, wiedząc, że jego konto jest na minusie. Ten znak ognia lubi się dobrze bawić. Ryzykuje, nie myśląc o konsekwencjach. Skoro rządzi nim Jowisz, planeta szczęścia, przyzwyczaił się do otrzymywania tego, czego chce. Zamówi wymyślne danie i drogiego drinka, ale nie zechce za to zapłacić. Tanie miejsca na randkę wybiera tylko wtedy, gdy obiecał, że teraz jego kolej. Wychodzi z założenia, że spędzanie czasu w jego towarzystwie jest ekscytujące, toteż druga strona musi zadbać o koszt. 

Ryby: udaje, że zapłaci

Ryby to mistrzowie w niepłaceniu na randkach. Gdy przychodzi co do czego, zaczynają dziękować za wspaniale spędzony czas. Wyciągną portfel na stół, lecz oczekują, że zostaną powstrzymane. Ci niepoprawni romantycy zodiaku chcą poczuć, że ktoś otacza ich opieką. Będą nieśmiali i skromni, jednak spróbują fałszywie nalegać, że to one zajmą się rachunkiem. Pozostawią po sobie dobre wrażenie, choć nigdy nie spędzą na randce ani grosza.