Helena Christensen wskrzesza stylizację, którą nosiła na wybiegu w latach 90.

Christensen pojawiła się w poniedziałek na imprezie magazynu Vanity Fair - najbardziej ekskluzywnym afterparty po gali oscarowej, które poza aktorami i filmowcami przyciąga też całą światową śmietankę towarzyską. I chociaż gwiazdy zwykle korzystają z okazji, żeby po tradycyjnym oscarowym dress-code poeksperymentować trochę z najbardziej ekstrawaganckimi kreacjami z ostatnich kolekcji, 55-letnia topmodelka postawiła na nostalgię i sięgnęła po suknię autorstwa Johna Galliano, którą prawie 30 lat temu prezentowała na wybiegu.

Helena Christensen z Johnem Galliano, Naomi Campbell i Kate Moss, 1995 r.Helena Christensen z Johnem Galliano, Naomi Campbell i Kate Moss, 1995 r. / PAT/ARNAL/Gamma-/Rapho/Getty Images

Czarna kreacja z dekoltem pochodzi z kolekcji na sezon wiosna-lato 1996. Na jej prawym ramieniu, sięgająca poniżej biustu, znajduje się czarno-biała falbana. 

"Tak się cieszę, że mogłam wrócić do jednej z moich ulubionych sukienek, które nosiłam na wybiegu, 1996 rok (nie do końca zapinając gorset, ale to będzie mój mały sekret)" - napisała Christensen w poście na Instagramie.

Helena Christensen na imprezie Vanity FairHelena Christensen na imprezie Vanity Fair / Taylor Hill/Getty Images

Za pierwszym razem włosy duńskiej modelki były upięte i ozdobione kwiatem, a policzki podkreślone mocno różem; 28 lat później Christensen postawiła na miękkie fale w stylu Old Hollywood i podkreśliła oczy delikatnym smoky eye, a usta musnęła czerwoną szminką. Modelka pozwoliła sukni odgrywać główną rolę, rezygnując z akcesoriów i biżuterii.

Instagram/@helenachristensen

Post na Instagramie wywołał lawinę komplementów w sekcji komentarzy. Fani nie mogli wyjść z podziwu, że Christensen dalej wygląda tak dobrze: "Które zdjęcie to 96?" - napisała jedna osoba w komentarzach. Ktoś inny dodał: "Raz supermodelka, na zawsze supermodelka". Przyjaciółki z branży, w tym Amber Valletta i Cindy Crawford, też zasypały ją komplementami. 

Christensen utrzymuje bliskie relacje ze swoimi koleżankami po fachu - niedawno udostępniła nawet zdjęcie, na którym 23-letni syn Christensen pozuje z 21-letnią córką Crawford, Kaią Gerber, i 19-letnią córką Christy Turlington, Grace Burns. Do instagramowej karuzeli trafiła też wspólna fotka legendarnych modelek. "Przyjaźnie na całe życie. Jestem niezmiernie wdzięczna za te kobiety, tak bardzo kocham je i nasze dzieci" - napisała Christensen.

Czy Helena Christensen tęskni za modelingiem?

I chociaż Christensen żywi do swoich przyjaciółek-modelek same serdeczne uczucia, wcale nie ma ochoty wracać do modelingowej kariery. Dyskutując we wrześniu 2023 roku o serialu dokumentalnym The Supermodels z udziałem Crawford, Naomi Campbell, Turlington i Lindy Evangelisty, powiedziała dziennikowi WWD, że szanuje ich decyzję, ale nie jest zainteresowana udziałem. 

"Myślę, że to niesamowite widzieć, jak twoje przyjaciółki robią razem coś, co jest tak dynamiczne i cieszysz się z ich szczęścia" - powiedziała o programie. Dodała jednak, że "uciekłaby z krzykiem", gdyby musiała do nich dołączyć. "Nie ma nic, co chciałabym robić mniej" - przyznała. "Jestem na to zbyt łagodna. Naprawdę nie muszę robić tego wszystkiego".