Perfumy są dla mnie zwieńczeniem codziennej rutyny i nieodłącznym elementem, o którym zawsze pamiętam. Zapewne jak większość z was lubię czuć je na sobie cały dzień. Nie chodzi o mocny “ogon”, czyli chmurę zapachu, która ciągnie się za mną (i przede mną), a subtelne akordy, pojawiające się w ruchu. Jeżeli podobnie jak ja jesteście zwolennikami perfum “przy skórze”, na pewno zainteresuje was trik, odkryty właściwie przez przypadek. Zaaplikowanie perfum w to konkretne miejsce pozwoli zmysłowo rozprzestrzenić się nutom zapachowym wokół was, ale także utrzymać się przez długie godziny.
Perfumy zaaplikowane na to konkretne miejsce pachną najdłużej
Pryskane w miejsca zakryte przez ubrania szybciej się ulatniają, rozcierane na skórze tracą zmieniają swoją strukturę, nałożone na suchą skórę wietrzeją… Zasad dotyczących przedłużania trwałości perfum jest całkiem sporo. Dlatego postanowiłam podzielić się bardzo prostym tipem, który działa i wiem to z mojego własnego doświadczenia. Zapachy towarzyszą mi od wielu lat i zawsze zależy mi na tym, żeby były subtelnie wyczuwalne przez cały dzień. Dokładnie taki efekt uzyskałam, gdy zaczęłam nakładać ulubiony zapach w olejku za uchem, na linii skóra-włosy. Ostatnia część jest bardzo ważna, ponieważ to, że kosmetyk ma kontakt z włosami jest w tym wypadku kluczem do sukcesu.
Zapach zaaplikowany na włosy lub blisko nich jest szczególnie wyczuwalny podczas ruchu, co pomaga rozprzestrzenić się wokół nutom zapachowym. Dlaczego tak się dzieje? “Perfumy utrzymują się długo na włosach, ponieważ łuskowata struktura włosa jest szczególnie podatna na chłonięcie zapachów. Dotyczy to nie tylko perfum, ale również mniej przyjemnych zapachów jak zapach smażenia w kuchni czy papierosów”, wyjaśnia Nina Kowalewska-Motlik, właścicielka salonu Sense Dubai. Jednocześnie ekspertka zaznacza, aby uważać na tradycyjne perfumy w atomizerze “ze względu na wysoką zawartość alkoholu, który bardzo je wysusza. Do perfumowania włosów najlepsze są olejki lub mgiełki, które mają niższą koncentrację alkoholu”.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że na rynku istnieją również perfumy dedykowane włosom. Są one bezpieczne dla struktury naszych kosmyków, nie uszkadzają ich, a jednocześnie rozprzestrzeniają piękny zapach. Znajdziesz je m.in. w ofercie takich marek jak: Gisou, Byredo, Yves Roche, Balmain, Carolina Herrera czy Rituals (dedykowana mgiełka).
Testując ten trik, warto więc sięgnąć po delikatne dla włosów olejki, mgiełki lub dedykowane produkty, aby mieć pewność trwałego zapachu, który pięknie roztacza się wokół.
Jak inaczej wydłużyć trwałość perfum?
Jeżeli jednak nie chcecie rezygnować z perfum w atomizerze, istnieją również triki na przedłużenie trwałości zapachów w tradycyjnej formie. Podstawową zasadą jest brak pocierania o nadgarstki. Wystarczy jedynie spryskać te miejsca i pozwolić im wyschnąć, nie ingerując w ten proces. Nie warto także psikać perfum na ubrania, a w odkryte miejsca, aby nie zmieniły swojej struktury.
Świetną radą jest także aplikowanie ulubionego zapachu na jeszcze wilgotną skórę, tuż po prysznicu lub kąpieli. To zdecydowanie wydłuża trwałość i intensyfikuje nuty oraz podkreśla charakter perfum. Można również popsikać dobrze nawilżone miejsce na skórze. Pamiętajcie tylko o wybieraniu bezwonnych olejków lub balsamów, aby nie zakłócić prawidłowego zapachu.
