Znalezienie idealnego kremu pod oczy nie należy do najłatwiejszych zadań. Produkt dopasowujący się do potrzeb tych wrażliwych okolic z jednej strony musi być lekki, żeby nie obciążać tak delikatnej strefy, z drugiej zaś musi naprawdę działać i dawać widoczne efekty. Wraz z wiekiem pojawiające się pierwsze zmarszczki, sińce pod oczami lub poranne obrzęki stają się zmorą większości kobiet po trzydziestym roku życia, a właśnie tych wszystkich problemów chcemy się pozbyć. Jak zatem znaleźć krem pod oczy idealny? Czy jest to zadanie nie do wykonania? Dla nas nie ma zadań niemożliwych, a więc challange accepted!
Jak działa krem pod oczy Resibo Yes Eye Care?
Nawilża, regeneruje, wypełnia zmarszczki, zwiększając objętość komórek tłuszczowych. Dodatkowo, usprawnia mikrokrążenie krwi wokół oczu, niwelując przy tym cienie i obrzęki. Tak brzmi opis kremu pod oczy Resibo Yes Eye Care. Obietnice producenta są duże, ale czy produkt rzeczywiście je spełnia? Nie oszukujmy się, samym kremem nie uzyskasz efektu liftingu jak w gabinecie medycyny estetycznej, ale stosując regularnie odpowiedni krem jesteś w stanie pozbyć się pierwszych oznak starzenia, zregenerować skórę, delikatnie "wyprasować" drobne zmarszczki oraz optycznie rozjaśnić sińce pod oczami. I tak właśnie jest w przypadku kremu Resibo. Jeśli powyższe problemy są twoimi problemami, powinnaś przyjrzeć się właśnie temu produktowi.
Kluczem do sukcesu w przypadku Yes Eye Care jest jego skład. Zawiera on aż 20 substancji aktywnych, które mają zapewnić odpowiednie nawilżenie, nie obciążając przy tym delikatnej skóry wokół oczu. Wśród najważniejszych składników znaleźć możemy: olej arganowy, olej sezamowy oraz wyciąg z korzenia rabarbaru. Te wszystkie pozycje zapobiegają przeznaskórkowej utracie wody i zatrzymują ją w skórze. Co z sińcami? To zdecydowanie najmocniejsza zaleta kremu od Resibo. Krem jest leciutki, ale delikatnie kryjący, ma bardzo subtelny lekko chłodnawy kolor, który dosłownie odbija światło, dając efekt "glow". Dzięki temu sińce czy widoczne żyłki wokół oczu stają się skutecznie zamaskowane, ale bez dodatkowego obciążenia.
Ostatni składnik, o którym musimy wspomnieć, to Redens’in czyli ekstrakt z żywicy indyjskiego drzewa Commiphora Mukul połączony z kwasem hialuronoweym, który ma właściwość mechanicznego „wypełniania” zmarszczek. Skóra staje się delikatnie napięta i bardziej elastyczna.
Komentarze które możemy znaleźć w internecie czy na KWC na temat Yes Eye Care, dodatkowo zachęcają do przetestowania produktu:
Z natury mam ciemne sińce pod oczami. Turbo mocny korektor nie jest w stanie ich przykryć, dlatego nie oczekiwałam cudów. Ale muszę powiedzieć, że jestem pozytywnie zaskoczona. Krem pod oczy jest leciutki, ma ładny kolor, super wtapia się w skórę i co najważniejsze rozświetla tę okolicę. Drobinki odbijają światło i naprawdę widzę różnicę. Sińce już tak się nie wybijają i są subtelnie przykryte.
Dodatkowo kobiety, które korzystają z kremu Resibo wskazują na to, że ich skóra wokół oczu delikatnie się napięła. Co ważne w przypadku kremów pod oczy, krem nie podrażnia tak delikatnych okolic oraz nie roluje się. Idealnie nadaje się pod makijaż lub w wersji solo.