Minęło trochę czasu odkąd Beyoncé Knowles była widziana na instagramie. Na szczęście wróciła - gwiazda umieściła na swoim profilu ekstrawaganckie zdjęcia stylizacji, którą miała na sobie podczas wizyty w Warszawie. Pierwsza para przemysłu muzycznego przyleciała do Polski, by dać koncert w ramach wspólnej trasy On The Run II, który odbył się 30 czerwca na stadionie PGE Narodowy. 36-letnia wokalistka zawsze wybiera nowoczesne i odważne stylizacje, a jej strój dopasowany jest w najmniejszych szczegółach. Także i tym razem Amerykanka udowodniła że potrafi zachować równowagę między komfortem a stylem. Beyoncé pojawiła się w naszej stolicy w kwiecistym zestawie marki Zimmermann z linii wiosna-lato 2018. Inspiracją do stworzenia kolekcji "Goldentime" były obrazy z lat 60. i 70. ze słonecznej nadmorskiej promenady zwanej Złotym Wybrzeżem Australii. Artystka wybrała jedwabno-lnianą koszulę w kolorze różowym z bufiastymi rękawami, zakończoną mankietami. Model dostępny jest w butiku Moliera 2 i kosztuje "jedynie" 7995 zł. Bey dobrała do tego pasujące spodenki z wysokim stanem tej samej marki. Cena zaprezentowanych szortów wynosi 490 $ (około 1848 zł). Piosenkarka swój look uzupełniła przezroczystymi sandałkami marki Monolo Blahnik za 695 $ (2621 zł). Do stroju Beyoncé dopasowała uniwersalną kopertówkę w kolorze białym - to model 205W39NYC od amerykańskiego domu mody Calvin Klein. Zaprezentowana torba została wykonana we Włoszech, a jej cena oscyluje w granicach 3476 zł. Niedbałe uczesanie w stylu "mess bun", złote kolczyki oraz czerwona szminka świetnie pasują do tego stroju. Wokalistka jest "żywym" dowodem na to, że aby wyglądać pięknie, wcale nie trzeba nosić rozmiaru "0" (czyli europejskiego 34), a temperament może tylko podkreślić twoją stylizację. "Ubranie nie ma znaczenia, dopóki ktoś go nie włoży", powiedział kiedyś Marc Jacobs.
