Lenor, linia Haute Couture / Mat. prasowe

Poprzez ubrania i dodatki wyrażamy siebie, swój charakter i swoją osobowość, a także poglądy czy nastrój. Zapach jest dopełnieniem naszego stylu, kropką nad i. Podobnie jak ubrania, wpływa na samopoczucie i pewność siebie. I tak jak one, przede wszystkim powinien gwarantować komfort. Inspirując się francuskimi perfumami, Lenor połączył te aspekty, aby stworzyć trzy nowe płyny do płukania tkanin: ‘L'Ingenue’, ‘La Desirable’ oraz ‘L'éclatante’. Wszystkie zapewniają niezapomniane wrażenia zmysłowe. Pozostawiają na tkaninach szlachetny aromat i nadają im długotrwałą świeżość. Temat przewodni linii Lenor Haute Couture? Paryż oczywiście.

- Nowa linia Lenor, Haute Couture, jest dla mnie niezwykle inspirująca ze względu na jej paryski charakter. Wiąże się to nie tylko z moją wielką miłością do tego urokliwego miasta, ale także z moją firmą, w której tworzę jedwabne apaszki, będące synonimem francuskiego szyku i stylu. To, co jest dla mnie równie ważne, to przywiązanie do marki Lenor i wspomnienia zapachu ubrań pranych przez moją mamę – mówi nowa ambasadorka marki Lenor, Marta Lech-Maciejewska (SuperStyler), założycielka i dyrektorka kreatywna marki modowej Spadiora.

Marta Lech-Maciejewska, nowa ambasadorka marki Lenor / Mat. prasowe

Otaczające nas aromaty mają wielką moc. Wpływają na to, jak się czujemy i mogą być również tego odzwierciedleniem. Są w stanie poprawić humor, a nawet wprowadzić w stan euforii. Dobieramy je nie tylko w zależności od nastroju, ale także zmian w naszym życiu. Dla wielu osób perfumy są tak samo ważne, jak ubrania i dodatki. Są naszą wizytówką. Odnajdujemy w nich siebie.

- Dla mnie perfumy są przedłużeniem tego, jak się czuję. Gdy na przykład mam przed sobą nerwowy dzień, prawdopodobnie wybiorę delikatny, cieplejszy zapach, który działa uspokajająco. Analogicznie, w słoneczne dni, kiedy czuję się najszczęśliwszy, sięgam po żywe i energiczne aromaty, często cytrusowe. A czasami łączę różne kompozycje. W moim przypadku zapachy to stan umysł. Odzwierciedlają moje samopoczucie – opowiada o roli perfum Kristof Van Dongen, Naukowiec Olfaktoryczny Lenor i jeden z współtwórców linii Haute Couture.

Lenor Haute Couture – zapachy inspirowane francuskimi perfumami i… miłością

Trudno jest przecenić wartość zapachów. Budzą skojarzenia i przywołują wspomnienia. Przenoszą nas w czasie i przestrzeni. Kryją w sobie silne uczucia, które związane są z naszym doświadczeniami. Jedne kojarzą się z dzieciństwem i bezpieczeństwem, drugie z pierwszą miłością, a jeszcze inne z ulubionymi miejscami na świecie.

- Podczas tworzenia kolekcji Haute Couture, wyobrażaliśmy sobie stylową paryżankę, która – w otoczeniu zieleni i wiosennych kwiatów – czeka na swojego „księcia z bajki”. Zapach ‘L'Ingenue’ (łączący w sobie lekkie akcenty kwiatowe z rozgrzewającą nutą drzewa sandałowego) to kompozycja nasycona emocjami towarzyszącymi nam przed spotkaniem z osobą, którą jesteśmy zainteresowani. Na początku są to ekscytacja, a także nerwowość i niepewność związane z tym, jak potoczy się randka. A gdy pierwsze spotkanie okazuje się udane, pojawiają się motyle w brzuchu, radość i nadzieja na rozwój wydarzeń – opowiada Kristof Van Dongen.

Kristof Van Dongen, Lenor Perfume Designer / Mat. prasowe

I rzeczywiście, romantyczna historia o tytule Haute Couture ma ciąg dalszy. Podobnie jak perfumy uwalniają z czasem kolejne nuty zapachowe, tak rozwija się uczucie między zakochanymi.

- ‘La Desirable’ (owocowo-kwiatowy zapach, w którym przeplatają się nuty różowej frezji i wyrafinowanych kwiatów pomarańczy) to przypływ namiętności – etap intensywnych uczuć i emocji. Zakochani w pełni cieszą się paryskim życiem nocnym, bawią się, szaleją z miłości. Są sobie coraz bliżsi i coraz bardziej zaangażowani w związek. Wkraczając w kolejną fazę, którą symbolizuje ‘L'éclatante’ (kompozycja, w której przenikają się orzeźwiające aromaty morskie, paproć, cytrusy, lekkie akcenty kwiatowe, a także nuty drzewne i aromat piżma) – mówi Kristof Van Dongen. To zapach miłości w pełni dojrzałej. Ludzie łączą się w pary, a kompozycja ‘L'éclatante’ łączy w sobie równoważące się nawzajem nuty, które nie są ani typowo kobiece, ani męskie. Jest uniwersalna, jest dla każdego – dodaje.

 

Sztuka perfumeryjna, zaawansowana technologia i długotrwała świeżość

Perfumiarstwo to sztuka. Jak każda inna jej dziedzina wymaga ogromnego talentu, wyobraźni i kreatywności. Proces kreowania nowych zapachów jest niezwykle złożony i czasochłonny. Jak wspomina Kristof Van Dongen, praca z największymi domami perfumeryjnymi często zajmuje ponad rok i angażuje nawet ponad 100 osób. Aby stworzyć linię Lenor Haute Couture, marka współpracowała z perfumiarzami z całego świata, a także samymi konsumentami.

Najbardziej ekscytującym etapem w tym procesie jest moment, gdy nowe produkty pojawiają się na rynku, kiedy ujrzą światło dzienne. A najpiękniejszą rzeczą, jaką mogę usłyszeć od klienta, to zdanie: och, jaki ten zapach jest piękny – opowiada Kristof Van Dongen.

I właśnie takie słowa napływają do ust, gdy odkręca się butelki kryjące nowe kompozycje Lenor. Wąchając je, naprawdę odczuwa się włożone w kolekcję Haute Couture serce (a raczej setki serc). Co ważne, produkty są nie tylko na wskroś paryskie, ale także trwałe. Wszystkie pozostawiają na tkaninach świeży zapach, który w niczym nie przypomina tradycyjnych płynów do płukania tkanin, i który utrzymuje się jeszcze długo po praniu. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie innowacyjna technologia polegająca na zastosowaniu pęcherzyków, które wnikają w tkaninę i uwalniają perfumy w momencie, gdy się poruszamy, aby zapewnić intensywny i trwały aromat.

Lenor, linia Haute Couture / Mat. prasowe

Lenor rozwija się przy jednoczesnej trosce o przyszłość planety (i nas wszystkich). Marka jest zorientowana na odpowiedzialną produkcję i wspiera zrównoważony rozwój. Z tego powodu płyny do płukania tkanin nie zawierają barwników, a za niezwykłą miękkość tkanin odpowiadają składniki, które w 85% są pochodzenia naturalnego. Z kolei ich butelki są wykonane z materiału w 100% pochodzącego z recyklingu*, a także nadają się do ponownego przetworzenia.

Więcej informacji o marce Lenor znajdziecie na stronie: everydayme.pl/marki/lenor.

*z wyjątkiem nakrętek i etykiet.