Przedsylwestrowe taktyki są różne – od wielkiego shoppingu i zamawiania dziesięciu sukienek do przymierzenia, po drastyczne ograniczenie liczby kalorii, żeby zmieścić się w tę ulubioną sprzed lat. Zamiast nerwów i głodówek, proponujemy holistyczne podejście. Jeśli chcesz świetnie czuć się podczas sylwestrowej imprezy, postaw na staranną pielęgnację, zadbaj o swoje zdrowie i odpoczynek – każda z nas go potrzebuje po wyzwaniach mijającego roku.

ASAP:  Higieniczny tryb życia

Może zabrzmi to nierealistycznie, ale mimo przedświątecznej nerwówki w pracy i presji „zdążenia przed świętami”, pozwól sobie na odpoczynek. Grudzień potrafi być bardzo obciążający dla ciała i ducha – stres, infekcje, smog i brak światła słonecznego obniżają naszą odporność i  zauważalnie obniżają nastrój. Niezbędne minimum, jakie możesz robić dla swojego organizmu to porządny wypoczynek i rozważna dieta.

Już teraz zacznij dbać o rytm snu i nie poświęcaj cennych godzin na seriale. Zasypiaj przed północą i nastaw budzik na co najmniej siedem godzin do przodu. Monitoruj picie wody – zimą trudniej przypilnować dwóch litrów, a bezlitosne kaloryfery zawzięcie pracują, wysuszając naszą cerę na wiór. Jeśli nie wiesz, ile wypijasz – użyj aplikacji do liczenia szklanek (możliwe, że masz taką funkcję w smartwatchu).

Przypilnuj też, żeby w twojej diecie nie zabrakło owoców i warzyw – świeżych albo mrożonych. Zimą często nieświadomie ograniczamy liczbę roślinnych potraw, nie zapominaj że norma to 400 gramów dziennie!

Bezwzględnie unikaj dymu papierosowego, który nie tylko odwadnia skórę, ale także zaburza krążenie i przyspiesza procesy starzenia. Jeśli sama palisz i nie potrafisz przestać, koniecznie poszukaj mniej szkodliwych nikotynowych alternatyw. Do tych najnowszych należą choćby beztytoniowe saszetki nikotynowe, jak np. VELO. W okresie zimowym warto też znacznie ograniczyć alkohol, który znacząco obniża odporność.

ASAP: zmiany w pielęgnacji

Większość z nas jest świadoma błędów w pielęgnacji, które popełnia na co dzień.  Czasem  z lenistwa nie dopilnujemy porządnego oczyszczania (szybki wacik z wodą micelarną nie wystarczy!), zapominamy o kremie z ochroną przeciwsłoneczną albo używamy produktów o zbyt lekkich formułach.

Zrób urodowy rachunek sumienia, popraw typowe błędy, ale nie próbuj nadrobić całego roku pielęgnacji w dwa tygodnie! Jeśli zaczniesz kąpać twarz w retinolu i produktach złuszczających, nabawisz się czerwonych podrażnień i pozbawisz skórę bariery hydrolipidowej.

Drażniące składniki aktywne (retinol, kwasy etc.) stosuj oszczędnie i nigdy jeden po drugim. Możesz na jakiś czas wymienić serum na łagodne dla skóry, np. z prebiotyczne, z pochodną witaminy C albo peptydami. Dopilnuj, żeby w twojej pielęgnacji nie zabrakło składników dbających o odpowiedni poziom nawilżenia – nie tylko kwasu hialuronowego, ale także ceramidów. Nie bój się kremów z substancją okluzyjną – przy zimowej pogodzie jest potrzebna, żeby chronić nas przed niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi.

W tygodniu przedświątecznym: zadbaj o włosy

Ostatni moment, żeby podciąć końcówki albo odświeżyć farbę! w ostatnim tygodniu przed sylwestrem warto też poświęcić włosom więcej czasu w domowej pielęgnacji. Możesz zdecydować się na olejowanie albo coraz popularniejsze maski na noc. Pamiętaj o metodzie OMO, czyli zabezpieczaniu końcówek włosów odżywką przed użyciem szamponu.

Warto też na jakiś czas odstawić stylizowanie na gorąco i uzupełnić kosmetyczkę przed sylwestrem. Fryzura na wielkie wyjście będzie potrzebowała termoprotektora, sylikonowego serum na końcówki oraz łagodnego utrwalacza.

Po świętach: oddychaj świeżym powietrzem i nawilżaj

Przygotuj się na długą noc sylwestrową, która na ogół kończy się niewyspaniem, a często też niezbyt zdrową dawką drinków z bąbelkami. Dopilnuj, żeby w twojej diecie nie zabrakło przeciwutleniaczy (są głównie w kolorowych warzywach i przetworach z pomidorów), nawadniaj się owocami, wodą niegazowaną i lekkimi naparami.

Wysypiaj się codziennie i zadbaj o ruch na świeżym powietrzu, ale nie w obrębie miasta, gdzie możesz nałykać się smogu. Przesylwestrową sobotę wykorzystaj na wypad do lasu i przejdź kilka kilometrów oddychając  świeżym powietrzem.

W samym dniu imprezy gotuj lekkostrawnie i poleż z książką i maseczką w płachcie. Trzymamy kciuki, żebyś weszła w nowy rok nie tylko w zabójczych szpilkach, ale i w cudownym nastroju!