Booster – co to jest?
Booster – co to jest? Kiedyś w pielęgnacji nie było takich produktów jak serum, peelingi enzymatyczne czy w proszku, jednak technologia się rozwija i firmy kosmetyczne co i rusz wprowadzają nowości kosmetyczne. Zwłaszcza na rynku azjatyckim skąd pochodzi ten „specyfik”. O boosterach słyszymy od jakiegoś czasu, ale dopiero teraz stały się popularne. Booster (od ang. boost, czyli doładować) zaliczany jest przez wielu do kategorii serum do twarzy, głównie ze względu na podobne opakowanie (buteleczka z pepitką). Ale różnica jest spora – zadaniem boostera jest wyeliminowanie jednego konkretnego „problemu”. Booster to kosmetyk, którego formułę opracowano na podstawie nowoczesnych rozwiązań. Wyróżnia się dużym stężeniem składników aktywnych.
Jak stosować booster do twarzy?
Booster ma wzmocnić i potęgować działanie innych kosmetyków nawilżających, wspomnianego serum czy kremu do twarzy. To mocno skoncentrowane receptury o prostym składzie, ale nie wielozadaniowe jak serum, tylko skupione np. na intensywnym nawilżeniu, odmładzaniu czy walką z trądzikiem. Dlatego w jego przypadku wystarczy nałożyć kilka kropel, żeby zadbać o cerę. Booster pielęgnuje, poprawia wchłanianie się kolejnych produktów. Jest jak bariera ochronna dla warstwy rogowej (zewnętrznej warstwy skóry) przed wpływem czynników zewnętrznych czy utratą wody. Wybierając booster, trzeba uważnie przeczytać, jakie są jego właściwości, do jakiej cery jest odpowiedni i jaki jest najlepszy sposób aplikacji. Ze względu na mocno stężone składniki boostera nie poleca się go osobom o wrażliwej skórze i skłonnej do alergii. Jednak technika tak się rozwija, że na rynku są już pierwsze produkty odpowiednie dla „wrażliwców”.
Najlepsze kosmetyki pielęgnacyjne typu booster
Kto powinien sięgnąć po booster? Osoby, które mimo systematycznego i mocnego nawilżania mają problem z utratą wody w skórze. Ten kosmetyk przyda się też przy takich kwestiach jak utrata jędrności, widoczne pory czy wypryski. Booster nakłada się najczęściej wieczorem na oczyszczoną twarz, a następnie aplikuje serum (niektórzy uważają, że można je wtedy pominąć), a potem krem. Wybrani producenci polecają dodać kilka kropel boostera do kremu.
Teraz pozostaje już tylko wybór odpowiedniego kosmetyku. W sklepach znajdziecie różne rodzaje kosmetyków: zarówno boostery rozświetlające, jak i te wzmacniająco-nawilżające. Jedne sprawdzą się cerom dojrzałym, inne docenią posiadaczki rozszerzonych naczynek.
Miya, mySKINbooster, 44,99 zł
W ofercie Miya znajdziemy dwa boostery o żelowej konsystencji. Nawilżający (w różowym opakowaniu) oraz matujący z peptydami (zielona wersja). Ten drugi wygładza, ujędrnia, ale sprawia też, że twarz mniej się „świeci”. A to za sprawą takich składników jak sok z aloesu, ekstrakt z owoców kokosa, witamina B3 i prowitamina B5 (przywracają blask), betaina (poprawia kondycję skóry), alantoina (koi) oraz peptydy (odmładzają). Efekt widać już przy pierwszym użyciu!
96,6% składu jest pochodzenia naturalnego. Odpowiedni do każdego rodzaju cery.
Paula's Choice, 10% Niacinamide Booster, 248 zł
Markę Paula's Choice uwielbiają fanki pielęgnacji. Na szczęście kosmetyki sygnowane przez Paulę Begoun można kupić również w Polsce. Z oferty wybrałyśmy bestsellerowy booster z 10% stężeniem witaminy B3 (znanej również jako Niacynamid). Do receptury dodano także witaminę C, karnozynę, genisteinę oraz koenzym Q10. Jego działanie? Wyrównuje koloryt, działa przeciwzapalnie, rozjaśnia, reguluje wydzielanie sebum, regeneruje, a także wygładza skórę. Idealny dla cery tłustej i mieszanej, z widocznymi zaskórnikami i przebarwieniami.
Vichy, Booster Minéral 89, 134,99 zł
To produkt, o którym z pewnością już słyszałyście, bo narobił sporo (pozytywnego) zamieszania. Zawiera wodę termalną Vichy (w 89% stężeniu) oraz kwasu hialuronowy. To kosmetyk, przede wszystkim nawilżający i jeśli macie problem z wiecznie szarą i suchą skórą to warto zaopatrzyć się w booster Vichy. Polecany do każdego typu cery i można go stosować zarówno rano, jak i wieczorem.
Erborian, CC Dull Correct, 209 zł
Ten booster można omyłkowo wziąć za primer albo krem CC! Ujednolica cerę i zmniejsza widoczność niedoskonałości. Sprawia, że w ciągu kilku sekund szara skóra staje się rozświetlona i pełna blasku, a to za sprawą ekstraktu lukrecji i składnikowi o nazwie wąkrotka azjatycka.
Alkemie, Neurosilencer booster, 139 zł
Kolejny booster przeznaczony jest dla cery wrażliwej i naczynkowej. Tworząc formułę kosmetyku, korzystano z osiągnięć biomimetyki, czyli nauki zajmującej się badaniem i naśladowaniem struktur znanych ze świata natury. Booster Alkmie działa więc w zgodzie z fizjologicznym funkcjonowaniem skóry. W wygodnym opakowaniu zamknięto składniki dobrane specjalnie dla potrzeb cery nadreaktywnej. Naturalna betaina, bogaty w mikroelementy sok z zielonej mandarynki, aż dwa rodzaju kwasu hialuronowego, neuropeptyd SensAmone P5 i odmładzający olej arganowy nie tylko wyciszają, ale także wzmacniają mechanizmy obronne i zapobiegają przesuszaniu naskórka.
„Produkt ma lekko wodnistą konsystencję, która nadaje się idealnie do stosowania przed kremem. Ładnie wycisza skórę, koi, łagodzi podrażnienia. Ma bardzo dobry, naturalny skład i jest wydajny”, „Mam problem z nadwrażliwością skóry, po niczym nie czułam takiego ukojenia jak po tym boosterze, polecam go każdej koleżance”, „W końcu znalazłam produkt, który potrafi wyciszyć moją zaczerwienioną cerę! Świetnie sprawdza się szczególnie zimą” – brzmią pozytywne opinie o produkcie Alkemie.
Filorga, Youth-Maker Brighter Shot, 179 zł
Nazywany koncentratem i „beauty shotem”, booster od marki Filorga to produkt na noc, który sprawi, że zamiast zmęczonej skóry, rano obudzimy się z promienną cerą. Co ciekawe, produkt jest inspirowany mezoterapią, zabiegiem zwalczającym wszelkie oznaki zmęczenia, za to rozjaśniającym i odświeżającym. W składzie znajdziemy kompleks witaminowy (A + E) oraz Beta-karoten. W ofercie dostępne są jeszcze dwa shoty z serii Youth Maker.
Korres, Wild Rose, 315 zł
Ponad 80% składników jest pochodzenia naturalnego. Booster od Korres zawiera „czystą witaminę C" o stężeniu 15% oraz olejek z dzikiej róży. Rozjaśnia, zmniejsza widoczność drobnych linii i poprawia koloryt. Idealny dla osób, które chcą się ustrzec pierwszych zmarszczek lub walczą z pierwszymi oznakami starzenia się skóry.
„Wspaniały produkt. Zapach jest obłędny, pięknie się wchłania. Jest niesamowicie wydajny. Nie miałam lepszego produktu z Vit. C”, „Booster Wild Rose jest jednym z moich pielęgnacyjnych must have. Używam go codziennie dodając 1-2 krople do podkładu, efekt jest niesamowity! Podkład perfekcyjnie się rozprowadza, a skóra nabiera naturalnego efektu glow” – możemy przeczytać w opiniach o boosterze od Korres.
drSkin Clinic, Booster trądzik, 62 zł
Booster mogą również zwalczać niedoskonałości. Produkt drSkin Clinic odblokowuje ujścia gruczołów łojowych skóry, zmniejsza wydzielanie sebum i widoczność porów. Rozprawia się z krostkami i zaskórnikami. Sprawia, że pojawia się ich znacznie mniej. W składzie znajdziemy kwas salicylowy oraz olejek z drzewa herbacianego.
Bybi Beauty, Blueberry Booster, 84 zł
Borówki są nie tylko smaczne, mają sporo właściwości prozdrowotnych. Booster od Bybi Beauty jest tego dowodem. Ten olejek chroni skórę przed działaniem niebieskiego światła, które jak się okazuje może powodować przebarwienia czy zmarszczki. Produkt jest całkowicie wegański, a opakowanie ekologiczne.
Eucerin, Hyaluron-Filler Vitamin C Booster, 125 zł
Tych, którzy szukają boostera rozświetlającego, zadowolić powinna propozycja marki Eucerin. Formuła z 10% stężeniem witaminy C, które skutecznie zwalczy wolne rodniki, przysłuży się przede wszystkim osobom w przedziale wiekowym 35-55 lat i tym borykającym się z ziemistą cerą. Zgodnie z obietnicą producenta skóra będzie bardziej promienna, świeża i jędrniejsza w dotyku już w tydzień, a z czasem zmarszczki mają stać się widocznie wygładzone. W składzie znalazło się też miejsce dla kwasu hialuronowego i likochalkonu A chroniącego skórę przed negatywnym wpływem wolnych rodników.
