Twórcą zapachu jest znany francuski perfumiarz Francis Kurkdjian. Chciał uchwycić przenikanie się męskości z kobiecością, co widać m.in. we flakonie (wzorowanym na butelce pierwszego męskiego zapachu Burberrys for Men z 1981 roku), ale też w kampanii autorstwa legendarnego fotografa Jurgena Tellera. Cara ma tam na sobie m.in. męski trencz zarzucony na koronkową sukienkę.

Podobnie z zapachem, w którym jagody, maliny, porzeczki, jaśmin i fiołek kontrastują z bardziej męskimi nutami drzewnymi, jak mech, ambra, piżmo. Bo jak twierdzi Cara, dziś nie ma jednej definicji kobiecości. Burberry For Her jest na to najlepszym dowodem.

Więcej o nowym zapachu Burberry przeczytasz w listopadowym numerze ELLE.