Tim Walker karierę zrobił dzieki świetnym sesjom dla Vogue'a, ale chętnie współpracuje też z W Magazine. We współpracy z amerykańskim magazynem fotograf stworzył ikoniczne porterty kobiet uważanych za ikony androgynicznej estetyki: Tildy Swinton i Kristen McMenamy. W nowym (grudzień 2013/styczeń 2014) Brytyjczyk ponownie spotyka się ze swoją McMenamy, modelką która pojutrze kończy 47 lat. Chociaż ostatnio w magazynach częściej widujemy jej córkę Lily, białowłosa ikona modelingu wcale nie wybiera się na emeryturę. Przeciwnie, pracuje przy genialnych sesjach, nie bojąc się zmienić wizerunek czy nawet oszpecić dla efektu artystycznego.

W nowej sesji Walkera "Far, Far From Land" Kristen McMenamy nie wygląda pięknie. Ma przekrwione oczy, mokrą, zmierzwioną fryzurę. Modelka przekonująco wciela się w rolę syreny schywtanej w niewolę, powoli umierającej z dala od oceanu. Jej strój mógłby ograniczyć się do rybiego ogona, ale kreatywny stylista W, Jacob K, zestawił łuski, sieci i wodorosty z sukniami wieczorowymi z wybiegów i perłami od Chanel. Syreny nie noszą zwykle szat w stylu Tudorów od Alexander McQueen, więc efekt jest zaskakujący. Zwłaszcza, że nieogranczona wyobraźnia Tima Walkera stawia modelkę w naprawdę trudnych sytuacjach. Odpowiednikiem klatki w tym morskim świecie jest stary szklany zbiornik z miedzianymi okuciami, w którym modelka pozuje bez dechu. Na szczęście poświęcenie McMenamy nie poszło na marne - zdjęcia są rewelacyjne!

Kristen McMenamy w obiektywie Tima Walkera dla W Magazine grudzień 2013 w GALERII >>>