Minął rok od premiery "Lemonade", szóstego albumu Beyoncé, którym zachwycili się krytycy muzyczni oraz fani amerykańskiej gwiazdy. (o albumie przeczytasz tutaj >>). Z tej okazji artystka przygotowała wyjątkową niespodziankę, którą dedykuje niezależnym i silnym kobietom. Beyoncé Knowles-Carter ogłosiła na swojej stronie, że ustanawia nagrodę stypendialną dla studentek z kilku amerykańskich uczelni. Piosenkarka pragnie wspierać kobiety, które "nie boją się myśleć nieszablonowo, są odważne, twórcze, świadome i pewne siebie". Stypendia zostaną przyznane w roku akademickim 2017-2018 na czterech uczelniach: Berklee College of Music, Howard University, Parsons School of Design i Spelman College. Szkoły będą przyznawać po jednej nagrodzie dla studentek i absolwentek Sztuki twórczej, Muzyki, Literatury lub studiów Afroamerykańskich. 

Beyoncé wielokrotnie podkreślała, jak ważny jest dla niej los kobiet. Artystka od lat dedykuje im swoje teksty, a jej płyta "Beyoncé" jest femenistycznym manifestem - zawiera fragmenty przemówienia "We Should All Be Feminists" Chimamandy Ngozi Adichie. Queen B dedykowała też kobietom swój singiel "Formation", w którym motywuje do działania: "Ok Ladies, now let's get in formation!". Jej projekt "Formation Scholars" jest kolejnym ukłonem w stronę kobiet. Brawo, B!