Część osób pewnie powie, że to tylko kilkusekundowa scena, która niewiele mówi o produkcji, ale dla wielu osób to naprawdę ważna informacja. Po raz pierwszy zobaczyliśmy bowiem, że trwają aktywne prace nad zapowiadanym od dawna filmem z LeBronem Jamesem w roli głównej. Przypomnijmy, że produkcja ma być kontynuacją kultowego filmu z 1996 roku, w którym ówczesna największa gwiazda NBA Michael Jordan pomagał kreskówkowym bohaterom w uratowaniu świata przed kosmitami. 

Premiera nowej części filmu, która nazwana została „Kosmiczny mecz: nowe dziedzictwo" zaplanowana została na 16 lipca 2021 roku i tego dnia ma pojawić się zarówno w kinach, jak i na internetowej platformie HBO. Na ten moment nic nie wskazuje na to, żebym premiera produkcji miała zostać przesunięta, ale należy pamiętać, że żyjemy w dziwnych czasach, w których nawet największe produkcje potrafią przesunąć się w czasie. 

Co ciekawe, HBO w tym samym czasie co nową część „Kosmicznego meczu" ogłosiło też premiery kilku naprawdę ciekawych produkcji, które mają ukazać się już w 2021 roku. Wśród nich są takie tytuły jak: „Diuna", „The Little Things", „Godzilla vs Kong", „Mortal Kombat" czy „Matrix 4". Jedno jest pewne – to będzie naprawdę ciekawy rok dla wszystkich miłośników kina.