Naukowiec z Uniwersytetu Groningen w Holandii, specjalizujący się w neurobiologii poznawczej, wykonał badania dla brytyjskiej marki elektrycznej Alba. Firma przeprowadziła ostatnio dużą ankietę wśród klientów w Wielkiej Brytanii i Irlandii, pytając ich m.in. o gust muzyczny i o to, czego słuchają, aby poczuć się lepiej. Alba poprosiła naukowca o wyciągniecie wniosków z tych wyników.

ZOBACZ TEŻ: Naukowcy ostrzegają: pracujesz dłużej? Możesz wyłysieć!

„Zasadniczo zapytali mnie, czy mogę znaleźć ogólny wzorzec w utworach, które poprawiały humor respondentom i czy mogą użyć tego wzorca, aby wymyślić ‘formułę’. Uznałem to za interesujące wyzwanie, więc powiedziałem tak” – napisał na swoim blogu dr Jacob Jolij. Rezultatem jest playlista z najbardziej podnoszącymi na duchu utworami. Jednak jej stworzenie nie było takie łatwe.

Jak powstała playlista szczęścia? 

Jak sam stwierdził, utwór poprawiający humor jest raczej trudny do zdefiniowania. W końcu każdy z nas ma inny gust muzyczny, który zależny jest chociażby od kontekstu społecznego i osobistych skojarzeń. Jednak naukowcowi udało się ustalić, że przy wyborze takich utworów dwie rzeczy odgrywają najważniejszą rolę: ich tempo oraz tonacja. „Wzorzec był bardzo wyraźny – średnie tempo piosenki poprawiającej nastrój jest znacznie wyższe niż w przeciętnej piosence popowej”. Większość popowych hitów ma tempo wynoszące 118 uderzeń na minutę. W przypadku „feel good songs” jest to tempo około 140 do 150 BPM.

Istniała także różnica w tonacji. „Znowu bardzo wyraźny wzór: tylko dwie lub trzy piosenki były w tonacji molowej, reszta była durowa”. Również teksty wydawały się odgrywać pewną rolę, przynajmniej w piosenkach, które miały liryczny sens. „W przeważającej mierze piosenki dotyczyły pozytywnych wydarzeń (przebywanie na plaży, imprezy, robienie czegoś ze swoją partnerką itp.) albo w ogóle nie miały sensu” – napisał.

Skoro udało mu się Jolijowi ustalić formułę piosenki poprawiającej nastrój, to w jaki sposób stworzył playlistę? „Po prostu wzięliśmy najczęściej wymieniane piosenki danych dekad” – wyjaśnił. Chociaż efekt pracy Jolija raczej nie trafią do czasopisma naukowego, to same w sobie są ciekawe. I co by o nich nie mówić – te 10 utworów rzeczywiście potrafi wiele osób wprowadzić w świetny nastrój.

Poniżej lista:

1. Queen – Don’t Stop Me Now

2. Abba – Dancing Queen

3. The Beach Boys – Good Vibrations

4. Billie Joel – Uptown Girl

5. Survivor – Eye of the Tiger

6. The Monkees – I’m a Believer

7. Cyndi Lauper – Girls Just Wanna Have Fun

8. Bon Jovi – Livin’ on a Prayer

9. Gloria Gaynor – I Will Survive

10.  Katrina & The Waves – Walking on Sunshine