Madonna. Fot. WireImageFPM

G.B.: To już kwestia kształtu twarzy. Ale jeśli chcesz mieć mocniejsze kości policzkowe, do ich makijażu używaj rozświetlacza i różu. Oczywiście sam róż doda tylko świeżości, nie uwypukli policzków. Ale jeśli na ich szczyty najpierw nałożysz rozświetlacz, a dopiero potem róż pod kością, to ta zabawa światłem optycznie uwypukli policzki.
ELLE: Pięć Twoich ulubionych kosmetyków?
G.B.: Sztuczne rzęsy. Olejek do demakijażu Shu Uemura. Usuwa najmocniejszy makijaż i jest łagodny. Czasami dodaję jego kroplę do korektora, gdy nakładam go na suchą skórę. Serum nawilżające na dzień Intraceuticals. Korektor Clé de Peau. Kryje wszystko, a wcale nie widać go na skórze. I oczywiście szminka Aqua Rouge Make Up For Ever. Jest tak mocno napigmentowana i odporna na pot, że praktycznie nie muszę jej poprawiać na koncercie podczas półtoraminutowej przerwy między kolejnymi utworami.
ELLE: Stworzyłaś nawet jej nowy kolor przy okazji nowej trasy koncertowej Madonny.
G.B.: Tak, Aqua Rouge nr 8! Idealny odcień czerwieni. Wyraża pewność siebie i idealnie pasuje do Madonny. Ale też do każdej karnacji. Wierzę, że pokochają go kobiety, które szukają trwałego makijażu.
ELLE: Znasz może jakąś polską markę kosmetyków?
G.B.: Inglot! Odkryłam go w Nowym Jorku. I zakochałam się w jego kolorach.
ELLE: Najlepsza rada, jaką usłyszałaś w życiu?
G.B.: Makijaż rób przy świetle dziennym, nie w łazience. Wtedy nie przesadzisz z ilością!

Źródło: magazyn ELLE