W twoich kolekcjach ważną rolę odkrywa numerologia. Jak się nią zainteresowałaś?

Numerologia pojawiła się w moim życiu w momencie ważnych dla mnie zmian... szukałam odpowiedzi na wiele pytań i na część z nich znalazłam dzięki niej. Oczywiście nawiązuję do niej w swojej twórczości, ale jest też obecna przy mnie w wielu innych postaciach. Podam dwa przykłady. Anka Krystyniak Jewels, czyli nazwa mojego butiku w Warszawie, jest nieprzypadkowa – akurat taka liczba liter jest dobrana ze względów numerologicznych. Z kolei gdy planuję opublikowanie w swoim sklepie online jakichś nowości, ich data publikacji, a także liczba nowych produktów muszą mi pasować numerologicznie.

Kamienie szlachetne to twój konik. Co dla ciebie znaczą?

To się często zmienia! Mam wiele kamieni, które lubię, ale na konkretne stawiam wtedy, kiedy akurat potrzebuję ich mocy. W tej chwili dużo obcuję z rubinami, kamieniami miłości, które pomagają kreować potrzeby serca. Oszalałam też ostatnio na punkcie pereł. Bardzo ważnym kamieniem jest dla mnie mołdawit, który poszerza świadomość.

Co znajdziemy w Twojej nowej kolekcji?

Właśnie kończę prace nad serią biżuterii z zodiakami. Ale to nie będą zwykłe zodiaki – oprócz klasycznych symboli, przygotowałem też zawieszki z konstelacjami gwiazd odpowiadającymi danemu znakowi zodiaku. Trochę przeleżały w szufladzie, bo musiały być dopracowane na tyle, abym była z nich zadowolona. A dlaczego zodiaki? W biżuterii nie znalazłam z takim motywem nic, co sama chciałabym nosić – czułam więc, że muszę stworzyć coś odpowiadającego mojej estetyce.

Magia, ezoteryka...  Wierzysz w ich moc?

Wiadomo! Wierzę w magię, ale też w energię. Uważam, że człowiek staje się tym, o czym myśli i co czuje. Jeżeli potrzebujesz w swoim życiu odwagi i szukasz czegoś, co może Ci jej dodać, to znajdziesz to, a odwaga przyjdzie – samemu ją do siebie zaprosisz. Czasami jest też odwrotnie – najlepszym przykładem są moje klientki, które wchodzą do butiku i po prostu sięgają po biżuterię z symbolami niosącymi coś ważnego dla nich w danym momencie. Ale co ciekawe, kiedy dokonują wyboru, jeszcze nie wiedzą, jaką dany symbol ma moc. Tego dowiadują się podczas rozmowy.