Do tej pory Tom Cruise leciał w kosmos lub w nim przebywał wyłączne za sprawą komputerowej grafiki. Jednak już niebawem aktor rzeczywiście opuści naszą planetę rakietą i zainstaluje się na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, gdzie zostanie nakręcony film fabularny. Teraz wiemy, że zajmie się tym Doug Liman, który bardzo dobrze zna się z Cruise’em.

Liman wyreżyserował w ostatnich latach dwa filmy z gwiazdą „Top Guna”. Pierwszy z nich to „Na skraju jutra”, dobrze oceniane widowisko science fiction. Drugi to „Barry Seal: Król przemytu”. Trzecia współpraca tej dwójki zapowiada się na prawdziwie epickie wydarzenie. Liman napisał już pierwszą wersję scenariusza filmu. Będzie także współproducentem wraz z Cruise’em.

Jak już wcześniej informowaliśmy, w projekt zaangażowane są także NASA oraz SpaceX Elona Muska. To najprawdopodobniej za sprawą tej drugiej firmy Cruise i reszta załogi poleci w kosmos.

Jednak na ten film będziemy musieli jeszcze chwilę poczekać, bowiem Cruise ma sporo roboty na Ziemi. Musi dokończyć „Mission: Impossible 7”, do którego zdjęcia przerwała pandemia koronawirusa. Następnie ma do nakręcenia „Mission: Impossible 8”. Reżyser obu tych filmów, Christopher McQuarrie, zapowiadał, że zobaczymy w nich kilka szalonych akcji ze strony gwiazdy.

ZOBACZ TEŻ: NASA oficjalnie potwierdziła: Tom Cruise nakręci film na pokładzie stacji kosmicznej!

CZYTAJ: Netflix: najlepsze filmy science fiction. Co warto obejrzeć z kategorii sci-fi na serwisie? [RANKING ELLE MAN]

ELLE MAN POLECA: Tom Cruise - najlepsze filmy z udziałem gwiazdy. Co warto obejrzeć? [PRZEGLĄD ELLE MAN]