Żyjemy coraz szybciej i coraz częściej stawiamy na wygodę. Dlatego nikogo nie dziwi, że bieliźniany trend szybko ugruntował swoją pozycję na ulicach światowych stolic mody. Jest komfortowy i prezentuje się efektownie, a projektanci tacy jak Dolce & Gabbana, Marc Jacobs, i z pewnością wielu innych, podnieśli go do rangi stylu i sprawili, że gwiazdy szybko podchwyciły panujący nurt pochodzący prosto z sypialni. Po sukcesie koszuli nocnej nazywanej slip dress, fascynatki mody zauroczyły się w nowym trendzie, a mianowicie w dwuczęściowej, satynowej a’la piżamie. Jedną z takich gwiazd jest Irina Shayk, która pojawiła się w zeszłym tygodniu w Mediolanie na prezentacji prasowej Falconeri. Ambasadorka i twarz włoskiego domu mody miała na sobie zmysłowy i niezwykle buduarowy fason garnituru, który nadał supermodelce niepowtarzalnego, wyrafinowanego sznytu.

Irina Shayk pierwszy raz skomentowała swój związek z Bradleyem Cooperem. Co powiedziała? >>

Marynarka wykonana w całości z jedwabnej satyny kosztuje 2800 zł. Jej prosty krój idealnie komponuje się ze spodniami w stylu cigarette z elastycznym pasem. Jedwabne, oliwkowe spodnie, które pięknie okalały sylwetkę i sprawiały, że jej nogi sięgały nieba, dostępne są w cenie około 1 800 zł. Cała stylizacja pochodzi od Falconeri i znaleźć można ją na stronie internetowej marki. Look 33-letniej modelki podkręcił czarny biustonosz typu balkonetka oraz przyciągający wzrok oryginalny, długi naszyjnik w duecie z nieco krótszymi. Biżuteria od Jennifer Zeuner Jewelry w kolorze złota stanowiła centralny punkt tego zestawu. Oczywiście nie mogło zabraknąć pięknych sandałów z lakierowanej skóry, z charakterystycznym spiczastym czubkiem i złotą szpilką od Versace w cenie 2600 zł oraz kontrastowej, żółtej torebki w nowoczesnym stylu od francuskiej marki The Kooples. Jej koszt to 2 300 zł.

Piżamowy styl Iriny Shayk może wydawać się bardzo awangardowy, ale właśnie w tym szaleństwie jest metoda.