Logomania trwa! Także u Joanny Klimas. Projektantka nadal bawi się literkami z własnego logotypu. Logo, które tak dobrze znamy jest teraz rozproszone na bluzkach i spódnicach. To nie wszystko, pojawił się także napis "Maison Klimas" dowcipnie nawiązujący do nadal modnej stylistyki statement t-shirts

Joanna Klimas stworzyła kolekcję dostępną dla wszystkich. Jak sama przyznała podczas spotkania z dziennikarzami po pokazie "patrzy teraz na modę z dystansem". Streetwear ją pociąga, a przecież bawełniane dresy podbiły polską ulicę już jakiś czas temu. Powstał z tego miks, w którym zależnie od stylizacji odnajdzie się klientka w każdym wieku. W zaprezentowanej "Logo Game" natrafimy na już wcześniej wspomniany casualowy dress code, męskie szorty, czy bluzy, które z daleka wyglądają jak dziergane (w podobną stronę poszedł niedawno duet Viktor & Rolf). Na tle tych "sportowych" propozycji w szaro-czarnej palecie barw wyróżniała się ciemna, metaliczna zieleń.

fot. instagram ellepolska

Pytana o inspiracje Joanna Klimas przyznaje, że najważniejsze jest dla niej "spotkanie z materiałem", które ją oświeci do stworzenia czegoś nowego. Dlatego tkaniny techniczne mieszają się z dzianinami, czy wełną. Najważniejsze jest, żeby to było bez zadęcia, na luzie. 

Jak ten koncept się rozwinie? Nie wie tego sama projektantka -  na razie bawi ją odkrywanie wszechstronności tej idei. Podziwiamy to, że z takim statusem i doświadczeniem w branźy, nie boi się przygody pod tytułem "basic", traktując ją jak papierek lakmusowy nowych możliwości rynkowych (i finansowych).

Fashion Week Poland: Joanna Klimas jesień-zima 2014/2015 >>