Balenciaga Resort 2021: nowości są przereklamowane
Balenciaga bez pokazu mody, którym żyje cała branża (i nie tylko)? Tym razem pandemia, która pokrzyżowała plany wszystkich projektantów, sprawiła, że Demna Gvasalia zmuszony był zaprezentować Resort 2021 w formie digitalowej. Żeby jednak nie było zbyt zwyczajnie - dyrektor kreatywny słynnego domu mody postanowił obok fotografii nowości umieścić wszystkie informacje dotyczące produktów, takie jak nazwa, kolor, skład czy numer identyfikacyjny. A co jeśli chodzi o samą kolekcję? Gvasalia postawił tym razem na eksperyment i zamiast projektować wszystko od nowa, posłużył się dobrze znanymi "archetypami" nowoczesnej Balenciagi, które podał w zupełnie nowy sposób: sięgające ziemi płaszcze, szerokie spodnie, przeskalowane puchówki, dresowe bluzy, przduże T-shirty z napisami, długie sukienki i spódnice za kolano, kolorowe wąskie botki z wysoką cholewką oraz postrzępione swetry. Po co? To oczywiście manifet. Projektant przekonuje tym samym, że moda przesadnie goni za nowością i że nie zawsze potrzebujemy nowych ubrań.
09.07.2020
- Moda