Kolejna odsłona wiosennej kolekcji Balenciagi już w sieci. Zdjęcia stworzone we współpracy z fotografem Valentinem Petitem oraz Louise Richard przedstawiają "rozciągnięte" modelki, a klimat kampanii przywodzi na myśl psychodeliczny trip. Internauci mają też swoje skojarzenia. Niektórym przypominają nieudane zdjęcia panoramiczne albo zawieszone okna w systemie Windows. 

Wcześniejsza odsłona kampanii Balenciagi była inspirowana światem show-biznesu. Sesja zdjęciowa powstała na wzór zdjęć, które paparazzi robią celebrytom. Modelki odgrywały rolę najpopularniejszych gwiazd i uciekały przed wycelowanymi w nie obiektywami miejskich fotografów.