Jak wiele dobrego daje natura ciężko jest opisać słowami. Codziennie ludzie funkcjonują dzięki niej i bez niej nie byliby w stanie tego robić. Dobrodziejstwami jakie nas otaczają są np. drzewa, które mają mnóstwo zastosowań między innymi są budulcem domów, a ich owoce mogą być pożywieniem. Czy jarzębinę możemy zaliczyć do grona cennych skarbów natury?

Jarzębina i jej owoce - właściwości oraz ciekawostki

Jarząb pospolity to drzewo żyjące mniej więcej od 80 do 100 lat i rosnące na wysokość do 15 metrów. Można je spotkać praktycznie w każdym rejonie Polski. Kwitnie od maja do czerwca, natomiast od lipca do października daje owoce. Jarzębina, czyli owoc jarzębu są to małe czerwone lub pomarańczowe kulki. Kiedyś surowiec do produkcji korali. W swojej surowej postaci nie są jadalne. Nie tylko ze względu na swój gorzki smak, ale i również zawartość trującej substancji, konkretnie kwasu parasorbowego.

Chcąc użyć jarzębiny w kuchni trzeba odpowiednio przygotować do tego owoce. Jest na to kilka sposobów. Jednym z nich jest zebranie czerwonego owocu po pierwszych przymrozkach lub po zerwaniu umieścić je na 24 godziny w zamrażarce. Kolejną metodą jest sparzenie wrzątkiem. To skutecznie pozbawia owoce jarzębiny trujących właściwości i gorzkiego, cierpkiego smaku.

Jarzębina świetnie odnalazła się w dziedzinie przetwórstwa. Przygotowuje się z niej konfitury, musy, syropy, sosy do mięs, soki, czy właśnie nalewki. Jarzębina ze względu na bogaty w witaminy skład i wiele cennych właściwości jest stosowana m.in. w zielarstwie. Zawiera witaminy: A, B3, C, E, P, K i dwa razy więcej karotenu niż marchewka, dlatego świetnie dodaje koloru skórze. Sięga się po nią również bardzo często przy problemach żołądkowych.

Nalewka - co to jest?

Nalewka to wyciąg alkoholowy z owoców, ziół, kwiatów lub korzeni. Zwykle zawartość alkoholowa takiej nalewki to 38 - 45 procent. Otrzymuje się ją dzięki między innymi maceracji, czyli procesowi mającemu na celu wydobycie całej esencji z owoców. Maceracja polega na zalaniu maceratu, czyli np. owoców lub mieszanki składników alkoholem o mocy od 40 do 96 procent. Zwykle jest to połączenie w odpowiednich proporcjach spirytusu i wódki lub spirytusu i wody. Rzadziej wykorzystuje się inne alkohole typu whisky, gin czy tequila. Alkohol musi całkowicie zalać umieszczony w naczyniu macerat i tak przygotowaną substancję odstawia się w ciepłe miejsce na odpowiedni czas. Zwykle jest to od 2 do 6 tygodni. To ile powinien trwać proces maceracji zależy od rodzaju maceratu. Niektóre owoce np. nie powinny przechodzić tego procesu zbyt długo, ponieważ mogą obniżyć się walory smakowe trunku. Następną czynnością jest zlanie otrzymanego nalewu. Najlepiej przez gazę do osobnego naczynia i zasypanie cukrem lub zalanie miodem maceratu. Pozostawione naczynie w takim stanie rzeczy powinno odczekać okres od 1 do 3 tygodni. Co kilka dni powinno się przemieszać produkt. Uzyskany syrop należy zlać przez bardzo drobne sitko do otrzymanego wcześniej nalewu. Zostaje już tylko zabutelkowanie i odstawienie do ciemnego miejsca na minimum pół roku leżakowania. Po takim czasie Trunek można nazwać prawdziwą nalewką. Wiadomo, że im dłużej nalewka leżakuje tym jest lepsza.

Warto pamiętać, że produkty sklepowe o nazwie ,,nalewka” zazwyczaj nie mają nic wspólnego z tradycyjnymi polskimi nalewkami przygotowywanymi przez lata w domowych warunkach.

Smak i aromat nalewki z jarzębiny

Nalewka z jarzębiny jak każdy inny alkohol należy pić z głową i z umiarem. Jarzębinówka ma piękny czerwono - bursztynowy kolor i  idealnie nadaje się na chłodne jesienno-zimowe miesiące, ponieważ rozgrzewa, rozluźnia i sprzyja wieczornym konwersacjom, a przy tym jak już wspominaliśmy jest naturalną bombą witaminową. Nie można zapomnieć o walorach smakowych i aromatycznych. Odpowiednio przygotowana smakuje wyśmienicie. Ten napój alkoholowy jest w słodko - kwaśny i można w nim wyczuć zapach migdałów.

Nalewka z jarzębiny na spirytusie - przepis

Zatem jak przygotować nalewkę z jarzębiny na spirytusie? Jest to bardzo prosty proces, jednak wymagający czasu. Składniki jakie będą wymagane to oczywiście jarzębina. Potrzebny jest kilogram czerwonego owocu. Koniecznym jest zerwanie owoców po pierwszych przymrozkach lub samodzielne ich przemrożenie w zamrażarce. Inną opcją jest użycie jadalnej odmiany jarzębiny hodowlanej.

Kolejnym składnikiem jest alkohol, który otrzymuje się z połączenia 0,6 litra spirytusu i 0,4 litra wody. Potrzebne będzie jeszcze 400 gramów cukru i właściwie poza odrobiną cierpliwości to wszystkie składniki. Oczywiście proporcje w zależności od upodobań smakowych można zmieniać, natomiast my polecamy tę recepturę.

Dobrze umytą, pozbawioną szypułek i osuszoną jarzębinę należy umieścić w słoju. Naczynie powinno być takiej wielkości, aby owoce zajmowały ¾ jego miejsca. Owoce w kształcie koralików należy zalać wcześniej przygotowaną mieszanką spirytusu i wody. Alkohol musi w całości “przykryć jarzębinę”. Zamknięty słój lub inne naczynie trzeba odstawić na cztery tygodnie. Po tym czasie otrzymany nalew należy bardzo dokładnie odsączyć, najlepiej przez kilka warstw gazy i przelać do osobnego naczynia na tyle dużego, aby zmieściło się w nim jeszcze mniej więcej drugie tyle płynu. Pozostałe w słoju owoce jarzębiny zasypuje się cukrem i odstawia  w ciepłe miejsce na mniej więcej dwa tygodnie, co kilka dni mieszając zawartością. Kiedy już cukier w pełni się rozpuści, otrzymany syrop należy wlać do uzyskanego wcześniej nalewu wyciskając owoce, aby nie stracić jarzębinowej esencji.
Tym razem również używając kilku drobnych sitek lub gazy. Trunek należy przelać do butelki i schować w ciemne miejsce na co najmniej na 6 miesięcy. Dopiero po tym czasie nalewka przejdzie odpowiednio smakiem i aromatem. Najlepiej jakby butelka z jarzębinówką leżakowała jak najdłużej. Nabiera ona wtedy szlachetności i jest wyborna w smaku. Celebrowanie uroczystości przy kilkuletniej nalewce jeszcze bardziej podkreśli doniosłość chwili.

Ta forma nalewki nie ma skomplikowanego składu ani sposobu przygotowania, ale jest wyśmienita i na początek przygody z przygotowywaniem nalewek polecamy jej najprostsze wersje. Natomiast gdy już ma się większe doświadczenie w procesie produkcji i spore obycie smakowe z trunkami tego typu, jak najbardziej można poszukać własnych modyfikacji. Dodanie cytryny lub większej ilości cukru w zależności od preferencji smakowych nie zaszkodzi. Ciekawą opcją jest również dodanie skórek pomarańczy i cytryn, co nada nalewce niesamowitego egzotycznego aromatu. Niektórzy do nalewki z jarzębiny dodają rodzynki lub daktyle, co też jest chwaloną metodą. Dla zainteresowanych tematem istnieje naprawdę wiele dróg do uzyskania niepowtarzalnego smaku. Wiadomo jak własna przygotowana samodzielnie, najlepiej ze składników ze swojego ogródka kompozycja cieszy. Każdy gość doceni taki poczęstunek.

Warto pielęgnować przekazywane z pokolenia na pokolenie receptury. Czy to pyszny przepis na kaczkę, czy syrop z czarnego bzu, czy właśnie nalewka z jarzębiny.