Polska może się poszczycić znakomitymi talentami tworzącymi świat muzyki klasycznej. Gdy myśli się Polska – mówi się Chopin. A potem Szymanowski, Wieniawski, Karłowicz, Górecki, Bacewicz, Panufnik, Penderecki… To tylko część kompozytorów, obok których stoją wybitni muzycy czy promotorzy kultury.

Czy do muzyki klasycznej trzeba dojrzeć? Raczej warto dać jej szansę, bo skala wzruszeń, jaką potrafi wywołać zdolna orkiestra symfoniczna grając jeden z koncertów lub symfonię, jest nieporównywalna z niczym innym. To dlatego przedstawiciele generacji Z coraz częściej zwracają się właśnie ku klasyce - by doświadczyć niespodziewanego, ale też uciec od przebodźcowania, które oferuje codzienność.

Jedną z misji ELLE, od początku istnienia tytułu na polskim rynku, jest przedstawianie czytelniczkom i czytelnikom nowych trendów – nie tylko w modzie, ale również w kulturze, zapoznawanie ich z tym, co wartościowe. Słuchając potrzeb, ale też przyglądając się światowym tendencjom, dzielimy się tym, co dobre. M.in. muzyką klasyczną, którą wyciągamy z murów filharmonii, oper i sal koncertowych. W końcu klasyka jest istotną częścią popkultury – żaden z kultowych filmów nie miałby takiej siły, gdyby nie muzyka klasyczna właśnie. 

ELLE

Z drugiej strony wspieramy festiwale, jak Wielkanocny Festiwal im. Ludwiga van Beethovena organizowany w tym roku po raz 28. przez Stowarzyszenie im. Ludwiga van Beethovena. Kilka tygodni temu w Sali Senatorskiej Zamku Królewskiego na Wawelu odbyła się gala z okazji 20-lecia Stowarzyszenia, podczas której prezes zarządu Stowarzyszenia i dyrektor generalna Festiwalu, Elżbieta Penderecka, odznaczona została Krzyżem Komandorskim z gwiazdą orderu „Odrodzenia Polski”, a Andrzej Giza, dyrektor Stowarzyszenia im. Ludwiga van Beethovena, Krzyżem Kawalerskim orderu „Odrodzenia Polski”.