„Legion samobójców” z 2016 roku jest złym filmem, ale praktycznie wszyscy zgodni są, że jego najjaśniejszym punktem jest Margot Robbie w roli Harleya Quinn. Nic więc dziwnego, że Warner Bros. szybko zdecydowało się, że należy nakręcić film, gdzie ta bohaterka będzie grała pierwsze skrzypce. W „Ptakach Nocy” popularna postać z komiksów DC wraz z Huntress, Black Canary i Renee Montoyą ruszą na ratunek nastoletniej Cassandrze Cain, którą ściga nikczemny przestępca. W filmie zobaczymy także złoczyńców Czarną Maskę i Victora Zsasza.

Oprócz Margot Robbie w obsadzę są m.in. Mary Elizabeth Winstead, Ewan McGregor, Jurnee Smollett-Bell, Rosie Perez i Chrisa Messinę. Reżyserką filmu jest Cathy Yan, a scenarzystką Christina Hodson. Yan ma na koncie komediodramat „Dead Pigs”, więc nie jest szczególnie doświadczoną reżyserką, ale to wcale nie musi być minusem. Jest to drugi film w uniwersum DC, który został nakręcony przez kobietę (wcześniej miało to miejsce przy „Wonder Woman”).

ZOBACZ TEŻ: „Pewnego razu… w Hollywood”: Quentin Tarantino ratuje Fabrykę Snów [RECENZJA]

Patrząc na zwiastun, można wywnioskować jedno – twórcy bardzo mocno poszli w stronę teledyskowej formy. To może budzić obawy, że fabuła w tym filmie nie będzie miała większego znaczenia; wszystko skupi się na mocno podrasowanej stronie wizualnej. Już „Legion samobójców” pokazywał, że w tego typu zbieraninach wielu różnych postaci komiksowych DCEU nieszczególnie sobie radzi, próbując zatuszować chaos narracyjny różnego rodzaju efektami. Miejmy nadzieję, że „Ptaki Nocy (i fantastyczna emancypacja pewnej Harley Quinn) udowodnią nam, że jest inaczej. Przekonamy się o tym 7 lutego 2020 roku. Poniżej zwiastun: