Piotr Pyrchała fot. mat. prasowe

Piotr Pyrchała, 27 lat
CV: W domu projektantów ma ksywkę „BoBear”. Pochodzi z Mikołowa, ale mieszka w Edynburgu. Jego mama była kuśnierzem i krawcową, często podpatrywał ją przy pracy. Po maturze wyjechał do Manchesteru. Pracował, uczył się języka i po roku zdał na projektowanie do Manchester College. Ma damską markę Birds of Prayers (www.birdsofprayers.com). Szyje też męskie ubrania, głównie dla siebie i znajomych.

Cel: Nagrodę przeznaczyłby na skompletowanie pracowni. Nie wie jeszcze, czy w Polsce, czy w Szkocji. W przyszłości chciałby też wykładać modę na wyższych uczelniach.