Nowa kolekcja shameless - let the summer begin - to wyjście na przeciw waszym potrzebom, bo ma być wygodnie, klasycznie, bezwstydnie, sexy i tak żeby każdy mógł się nosić jak chce. 

Propozycja shamaless na SS 2018, to t-shirty, tank topy, tuniki, bluzy, sukienki, staniki, skarpetki, a nawet dzwony - czyli od stóp do głów w shamelessie.

Hasłem najnowszej kampanii jest manifest napisany w 2011 roku, który wciąż jest aktualny, dlatego można go przeczytać na plecach jednej z nowości:

"Czas nazwać rzeczy po imieniu. Co robimy, jak spędzamy czas, jak zabijamy zimne wieczory, jak witamy pierwsze dni wiosny, jak przekraczamy granice i nie boimy się tego. Być sobą, nie zważać na innych, nie przejmować się ich opinią, robić to na co mamy ochotę i nie czuć wstydu!
Krzycz, szalej, baw się, śpiewaj! Walnij shota, uśmiechaj się, pokaż cycki, idź na spacer. Zaśnij na wycieraczce, byli tacy co spali i żyją. Zgubić klucze to nie wstyd, kartę, dowód, paszport, pieniądze… been there, done that! Pieczątka na czole się zmyje, kolana się zagoją, kac minie, pieniądze się zarobi, ubrania wypierze... jutro będą mówić już o kimś innym!  

shameless since 2011 "

zdjęcia - Wojciech Barczuk, modelka - Paulina Matusiak, make up artist - Iga Ludew, stylista - Karol Młodziński

Więcej na www.shamelesslife.com