Elle 9/2013

Czekam na jesień! Wypatruję jej, odliczam dni, kiedy włożę swoje ukochane botki, otulę się miękkim płaszczem, wyciągnę z szafy torbę z futrem. Wiem, że to politycznie niepoprawne, że powinnam rozkoszować się końcówką lata, ale przyznaję: uwielbiam nadejście nowego sezonu. Zawsze napawa mnie optymizmem i nową energią. Zdradzę Wam, że planowanie numeru wrześniowego ELLE przebiegało w redakcji w atmosferze niezłej awantury. Kłóciliśmy się między sobą zażarcie, czy trendy jeszcze istnieją. A może modne jest wszystko i to tylko od nas zależy, jak „zinterpretujemy” nowy sezon? Z pomocą przyszedł Marc Jacobs, który ogłosił światu, że trendy umarły. Przynajmniej w takim wydaniu jak dotychczas. Nie musimy ich ślepo naśladować. To ty wybierasz, co jest modne – mówią zgodnie Nicolas Ghesquière i Isabel Marant. A kluczem do znalezienia własnego stylu jest gust, poczucie smaku, ale przede wszystkim wyczucie własnej sylwetki. Istnieje cienka granica między „umiłowaniem mody” a przebraniem. Bycie „overdressed” jest naprawdę w złym tonie. Dlatego świadomie zrezygnowaliśmy z podziału na trendy. Zabieramy Was do Paryża, Londynu, Mediolanu, Nowego Jorku i Warszawy. Pokazujemy najlepsze kolekcje, zachwycamy się detalami, rozgryzamy, co „poeta” miał na myśli, projektując lateksowe płaszcze, indiańskie tuniki czy żakiety w stylu grunge. Ale mamy też dla Was niespodziankę. Zapraszamy Was za kulisy pokazów. Tylko w ELLE dowiecie się, o czym plotkowano podczas tygodni mody, kto grał na najbardziej prestiżowych pokazach, gdzie wypada bywać, jaką wystawę zaliczyć i co zamówić w restauracji, by uchodzić za „oświeconego” snoba. Przyjrzyjcie się uważnie, jak wyglądają paryżanki czy mieszkanki Londynu. Nie ukrywam, że kocham ten look. W Paryżu mam zawsze ochotę na nonszalancki minimalizm. Całe esprit robi świetny płaszcz, oryginalna torba i równie dobre buty. W Londynie pozwalam sobie na więcej luzu. Wszyscy wyglądają tam tak, jakby zupełnie niedbale zestawiali ciuchy vintage z tymi z sieciówek i unikali ubrań drogich marek. Tylko dlaczego zawsze wyglądają tak fantastycznie, że wszystkich chciałoby się sfotografować? W tym sezonie wybieram wszystko z Topshop Unique, płaszcze Cèline, militaria Prabala Gurunga. A Ty co wybierzesz? To jest dopiero pytanie!

Monika Stukonis

Redaktor Naczelna
monika.stukonis@elle.com.pl