KSIĄŻKA: „Dalmacja”, Robert Makłowicz, Wysoki Zamek

Piętnaście lat minęło Robertowi Makłowiczowi odkąd zaczął korzonki wpuszczać w ściśle określony katastrem kawałek ziemi dalmatyńskiej, który wówczas nabył z żoną. Możliwe, że zadecydowała o tym również kuchnia. W Dalmacji unoszą się zapachy pinii, rozmarynu, lawendy, przesycają nagrzane powietrze, które miesza się z zapachem smażonych ryb. Do tego hałas cykad i miejski gwar wąskich uliczek Splitu, Trogiru czy Stonu. Zapiski z tych piętnastu lat znajdziemy w wydanej właśnie książce kucharskiej, będącej kulinarną spowiedzią z wciąż mało znanego nam regionu Europy. Są tu bardziej oczywiste, klasyczne przepisy na zupę rybną, smażone oliwki czy krem ze szparagów, ale i takie przekraczają wszystkie granice naszej wyobraźni i kubków smakowych jak risotto z pokrzywą i włoskim koprem, ziemniaki z blitwą (chorwacki krewniak buraka liściastego) czy zupa z kamienia! Tak jest tu prawdziwy przepis na zupę z kamienia wyłowionego z morza. Do tego wszystkiego całe morze ryb w postaci pelamidy, skropeny, piotrosza czy sardeli. To jest jedna z najciekawszych pozycji na półce z książkami kulinarnymi, których wydaje się ostatnio zdecydowanie za dużo. Pozycja arcyciekawa, nieoczywista, mądra, przepełniona wiedzą, dotykająca naszych wszystkich zmysłów, oczywiście opowiedziana tak przez Roberta Makłowicza, że w tej podróży niech nie ma końca.

MUZYKA: „Roots”, Randall Goosby, Decca Classics

Oto wschodząca gwiazda amerykańskiej wiolinistyki – Randall Goosby, którego debiutancki album „Roots” właśnie ukazał się nakładem Decca Classics. Jest to płyta inspirowana afroamerykańską kulturą, zwłaszcza muzyką i stanowi swoisty hołd złożony przez młodego artystę pionierskim, afroamerykańskim kompozytorom, takim jak William Grant Still, Coleridge-Taylor Perkinson czy Florence Price, którzy niejako utorowali drogę Goosby'emu i całemu pokoleniu młodych artystów. Album wyprodukowany przez Davida Frosta (laureata GRAMMY 2021 w kategorii Producent Roku)  zawiera między innymi premierowe nagrania muzyki wspomnianej Florence Price, która ostatnio cieszy się coraz większym uznaniem na całym świecie. Price przeszła do historii jako pierwsza Afroamerykanka, której muzykę wykonywała jedna z największych amerykańskich orkiestr w 1933 roku, ale po jej śmierci jej muzyka odeszła w zapomnienie. W 2009 roku rękopisy muzyki Price zostały ponownie odkryte i uratowane przed zniszczeniem z domu artystki w Illinois. Trzy utwory Florence Price mają światową premierę fonograficzną na tym albumie. Jak mówi sam Goosby: „Jestem bardzo wdzięczny za możliwość wydania tego albumu w tak kluczowym,  historycznym momencie. Dla wielu z nas był to rok podziału i izolacji – mam nadzieję, że ta muzyka zainspiruje nie tylko ciekawość i kreatywność, która łączy ludzi, ale także refleksję, zrozumienie i współczucie, których tak bardzo potrzebujemy, by iść naprzód”.

KINO: Cinema Italia Oggi, Kino Muranów

Na początku lata i wakacji zgodnie z wieloletnią tradycją warszawskie Kino Muranów razem z Instytutem Kultury Włoskiej w Warszawie zaprasza na śródziemnomorską ucztę pełną nowego, najlepszego kina. W tym roku Cinema Italia Oggi - Przegląd Nowego Kina Włoskiego potrwa w dniach 1-6 lipca 2021 i zobaczymy m.in.: „Złe baśnie” film, który zdobył Srebrnego Niedźwiedzia za scenariusz na Festiwalu w Berlinie, był nominowany również za scenariusz do Europejskich Nagród Filmowych, którego akcja filmu rozgrywa się w upalne lato, na rzymskim przedmieściach. Opowieść wykreowana przez braci D’Innocenzo, gdzie do włoskiego dolce vita jest bardzo daleko. Następnie „Chciałem się ukrywać” historia Toniego, samotnego dziecka syna włoskiej emigrantki, który do Włoch został odesłany ze Szwajcarii, gdzie spędził trudne dzieciństwo i młodość, doświadczając chłodu i głodu. W ramach przeglądu pokazane zostaną także znane już z naszych ekranów: „Martin Eden” (reż. Pietro Marcelli), film inspirowany słynną powieścią Jacka Londona; „Najlepsze lata”, opowieść́ o wieloletniej przyjaźni i miłości na tle najnowszej historii Włoch z czołówką włoskich aktorów w rolach głównych. Filmy będą poprzedzone krótkimi prelekcjami przed seansami, które poprowadzi italianistka, tłumaczka, znawczyni włoskiej literatury i kina, Dr Anna Osmólska-Mętrak.

WYSTAWA: „Artystka. Anna Bilińska 1854–1893”, Muzeum Narodowe w Warszawie

Anna Bilińska-Bohdanowiczowa (1854–1893) to pierwsza polska artystka, która osiągnęła międzynarodową sławę. Jej twórczość była prezentowana na najważniejszych europejskich wystawach i doceniania przez krytyków sztuki z wielu krajów. Także dziś obrazy i fascynujące losy malarki wzbudzają duże zainteresowanie publiczności, a wiele dzieł Bilińskiej trafiło do kanonu polskiej sztuki. Jednak całokształt twórczości i biografia artystki wciąż czekają na opracowanie. Celem wystawy w warszawskim Muzeum Narodowym jest prezentacja możliwie najszerszego wyboru prac malarskich i rysunkowych Bilińskiej (w tym dzieł do tej pory nieznanych), pochodzących z polskich i zagranicznych muzeów oraz kolekcji prywatnych. Głównym wątkiem wystawy jest artystyczna kariera Bilińskiej, wiodąca od pierwszych prób malarskich w Warszawie poprzez naukę w paryskiej Académie Julian ku udziałowi w międzynarodowych wystawach sztuki. Prezentacja porusza zagadnienia natury artystycznej, takie jak akademizm w twórczości Bilińskiej, portret jako preferowany przez nią temat malarski czy technika pastelu, w której wypowiadała się równie często jak w malarstwie olejnym. Inne kwestie, które podejmujemy w ramach ekspozycji, to samoświadomość artystki i jej widzenie pozycji twórcy w świecie, wyrażające się m.in. w kreowaniu własnego wizerunku w autoportretach. Niezwykle interesujące są również wątki biograficzne: pokonywanie przez malarkę materialnych i osobistych trudności na drodze do zawodowego sukcesu czy jej relacje towarzyskie i uczuciowe. Twórczości Bilińskiej nie sposób przedstawić bez zarysowania ograniczeń, jakich w XIX wieku doświadczały kobiety w ramach instytucji sztuki i kształcenia artystycznego oraz ze względu na normy i oczekiwania społeczne.