„Nędznicy” - wielki zwycięzca Cezarów

„Nędznicy” to nie tylko wielki hit francuskich kin (już ponad 2 mln widzów), ale także obraz, który doceniany jest zarówno w Europie, jak i w Ameryce. Wystarczy powiedzieć, że film był nominowany do Złotego Globu i do Oscara. Oprócz tego zdobył Nagrodę Jury w Cannes, Europejską Nagrodę Filmową i dziesiątki innych wyróżnienie i nominacji.

Teraz na konto „Nędzników” doszły kolejne nagrody, bowiem w piątek wieczorem otrzymał cztery Cezary: Najlepszy Film, Nagroda Publiczności, Najlepszy Montaż i Najbardziej Obiecujący Aktor: Alexis Manenti. Trzeba przyznać, że mało kto mógł spodziewać się, że debiutancki film Ladja Ly, jeszcze kilka miesięcy temu nikomu nieznanego reżysera, okaże się takim fenomenem.

„Nędznicy” – o czym jest film?

Stéphane, młody policjant, zostaje przeniesiony do lokalnej brygady antykryminalnej i szybko odkrywa, że dzielnica, w której ma pracować, buzuje od konfliktów i napięć pomiędzy mieszkańcami, władzą i policją. Kiedy niewinny psikus dzieciaków z osiedla, polegający na kradzieży małego lwiątka z lokalnego zoo, wywołuje lawinę wydarzeń i policja musi interweniować, sytuacja wymyka się spod kontroli. Stéphane musi wybrać, po czyjej stronie stanąć: czy postąpić w zgodzie ze swoim sumieniem, czy wykazać solidarność wobec kolegów z drużyny.

Film na tyle mocno zachwycił światowych krytyków, że ci okrzyknęli obraz „prawdziwym dziełem” (Rolling Stone), „produkcją zapierająca dech do ostatniej minuty” (Variety) i „iście wybuchowym debiutem” (The Hollywood Reporter).

Słowo prawdziwy jak najbardziej tutaj pasuje, bowiem historia filmu oparta jest na doświadczeniach reżysera Ladja Ly, który wychował się i wciąż mieszka w Montfermeil, na przedmieściach Paryża, gdzie nie zapuszczają się ani turyści, ani sami Paryżanie.  Tym samym „Nędznicy” to poruszająca, pełna emocji i trzymająca w napięciu historia rozgrywająca się w miejscu, gdzie ponad 150 lat temu Wiktor Hugo osadził akcję swojej słynnej powieści „Nędznicy”.

Jeśli jeszcze nie widzieliście „Nędzników”, to przypominamy, że film można już obejrzeć w polskich kinach.