Poznajcie 3 anty-jeansowe trendy, które zawróciły w głowie Francuzkom.
Biała elegancja w wersji flare
Uszyte ze śliskiej satyny, pomięte jak hotelowa pościel albo sztywne i zaprasowane w kant jak wykrochmalone babcine prześcieradła. Białe spodnie, bo o nich mowa, to najbardziej niedoceniany ze stylizacyjnych klasyków. Bezbłędnie poznały się na nich dziewczyny znad Sekwany. W 2023 roku to właśnie szerokie nogawki w odcieniach kości słoniowej, kokosa i mleka owsianego zdominowały instagramowe feedy Anne Laure Mais, Anouk Yve, Camille Charrière czy Géraldine Boublil znanej pod Nickiem @erinoffduty.
Niezależnie od tego, czy zestawisz je z elegancką popelinową koszulą, prążkowanym tank topem, czy oversize’owym T-shirtem z nadrukiem, wyglądają dobrze. Seio, nie ma elementu garderoby, którego nie można dopasować do prostej pary białych spodni. Bez względu na materiał, kolor czy krój. To jedna z tych rzeczy, które dodają stylizacjom wyrafinowanego charakteru.
Nonszalanckie wzory
Francuzki lubią być postrzegane jako modowe pionierki. Stylizacyjna wtórność nie służy ich ego. Dla spodni w piżamowym stylu postanowiły jednak zrobić wyjątek. Viralową estetykę krążącą po sieci pod hasłem „pyjamacore” zapoczątkowały bowiem dziewczyny, z Matildą Djerf na czele, ze Skandynawii. Zaczęło się od odmienianych przez wszystkie przypadki sukienek halek, wygodnych monochromatycznych kompletów i przydużych męskich T-shirtów, a skończyło na szortach-bokserkach i luźnych spodniach w piżamowym stylu – niekoniecznie, choć najlepiej pokrytych subtelnym prążkiem w piżamowym stylu. Z początku sceptyczne paryżanki, w końcu przekonały się do piżamowej nonszalancji z północy.
Swoje egzemplarze stylizują w połączeniu z balerinami i eleganckimi, zmysłowymi topami oraz skórzanymi torebkami. A gdzie kupić najładniejsze modele tego typu? Cóż, wszędzie. Bo od niszowych marek, takich jak Donni, Sleeper, Adanola czy Tekla, szybko ściągać zaczęli najwięksi gracze w branży mody. Co więcej, piżamowej obsesji uległy także sieciówki. Mamy dowody.
Inspiracja: Trinity z Matrixa
Kiedy rozkochana w zwiewnych tiulach, dziewczęcych koronkach, falbankach i kwiatowych printach Nicky Zimmermann sięga po ciężką, charakterną skórę, wiedz, że coś się dzieje. Tym czymś, jest ocieplenie wizerunku skóry. Niegdyś postrzegana jako pretensjonalna i zarezerwowana jedynie dziewczyn motocyklistów oraz posiadaczek marnego gustu, za to pokaźnych sum na koncie bankowym, dziś budzi zupełnie odmienne skojarzenia. Skórzane sukienki, spódnice, a przede wszystkim spodnie noszą wszystkie cool girls. Polubiły się z nimi także paryżanki.
Wybierają rozszerzane projekty z poprzecieraną fakturą batiku w kolorze cappuccino lub ponadczasowe proste nogawki osadzone w nieśmiertelnej czerni. Po więcej inspiracji odsyłamy was do Lei Sfez i Jeanne Andrei. To one najlepiej radzą sobie z obsługą dołów ze skóry w klimacie chic français.
