Kilka tygodni temu zawrzało, kiedy producenci filmu "Pięćdziesiąt twarzy Greya" ujawnili kto zagra główne role. Angaż otrzymali Charlie Hunnam oraz Dakota Johnson. Fanki na całym świecie były oburzone tym wyborem. Posypały się słowa krytyki, m. in. że aktor nie jest wystarczająco przystojny i że nie pasuje do bohatera opisanego w powieści E. L. James.

Według serwisu internetowego Deadline Charlie Hunnam zrezygnował z wystąpienia w produkcji "Pięćdziesiąt twarzy Greya" właśnie ze względu na falę negatywnych emocji i komentarzy związanych z jego udziałem w adaptacji książki. Studio Universal Pictures wydało oświadczenie w tej sprawie:

"Filmowcy 'Pięćdziesięciu twarzy Greya' i Charlie Hunnam wspólnie zdecydowali się na znalezienie innej osoby, która dostanie tę rolę. Powodem jest napięty harmonogram produkcji telewizyjnej, z którą Hunnam jest związany, co nie pozwala mu odpowiednio przygotować się do roli Christiana Greya."

Kto w takim razie wystąpi w murowanym hicie "Pięćdziesiąt twarzy Greya"? Na listę znowu wrócili Matt BomerAlexander Skarsgård. Producenci muszą podjąć szybką decyzję, podobno zdjęcia mają ruszyć za miesiąc.