Patrząc na jesienną kolekcję domu mody Akris wyraźnie widać, że projektant kontynuuje ciężką pracę swojej niedawno zmarłej matki, Ute Kriemler. I musimy przyznać, że wychodzi mu to naprawdę dobrze. Mocno zakryte dekolty i skomplikowane hafty, ispirowane rodzinnym miastem Kriemlerów (St. Gallen w Szwajcarii), dodają sylwetkom pewnej dyscypliny. Kreacje są bardzo spójne w swojej formie i w stylu, jaki prezentują.

Zobacz wszystkie sylwetki z pokazu Akris jesień-zima 2013/2014 w GALERII.