Napęd na 4 koła zawsze kojarzył nam się z twardymi autami do zadań specjalnych. Dziś nie dotyczy już tylko pojazdów terenowych. Coraz częściej 4x4 jest stosowane w samochodach miejskich, gdzie pomaga pokonywać zakręty, zapewnia lepszą przyczepność a co za tym idzie większą kontrolę nad pojazdem. A podczas weekendu za miastem pozwala naprawdę dobrze się zabawić, nawet jeśli daleko Ci do świata sportów motoryzacyjnych. Miałyśmy wątpliwości, czy to dobre rozwiązanie dla dziewczyn. Dzięki marce ŠKODA sprawdziłyśmy to w pięknych okolicach Warmii i Mazur. Jakie wnioski?

1. 4x4 nadaje się do miasta

Rajd ze ŠKODĄ zaczęłyśmy od miasta. Różnica w prowadzeniu auta z napędem na 4 koła już tutaj jest wyczuwalna. W miejskiej dżungli najbardziej doceniliśmy stabilnosć podczas ruszania z miejsca (szczególnie na wzniesieniu), w czasie wchodzenia w zakręty i podczas hamowania. 4x4 w odczuwalny sposób poprawia komfort i pewność jazdy. Szczególnie można to docenić jesienią i zimą, kiedy stromy, oblodzony wyjazd z prarkingu albo wyprowadzenie auta bezpiecznie z błotnistego zakrętu może być problemem nawet dla doświadczonych kierowców. 

2. 4x4 to nie tylko terenówki

Zawsze wydawało nam się, że napęd 4x4 dotyczy terenowych bestii. Okazuje się jednak, że popularne, lubiane przez Polaków modele ŠKODA też już go mają. Marka ma wyjątkowo bogate doświadczenie, oferując samochody z napędem 4x4 już od 1999 roku. Dziś jest jednym z największych producentów aut tego typu w całej Europie. Posiada bardzo rozbudowaną paletę zróżnicowanych modeli 4x4 tak, by odpowiedzieć na jak najwięcej potrzeb klientów: obejmuje wariant 4x4 bardzo lubianego w Polsce modelu Octavia, także w jeszcze lepiej przygotowanej do jazdy w terenie wersji Octavia Scout oraz sportowej, skuteczniej wykorzystującej dużą moc silnika Octavia RS 4x4. Napęd na cztery koła dostępny jest także w modelu Yeti oraz flagowym modelu Superb. Je wszystkie sprawdziliśmy w okolicach Olsztyna na specjalnym rajdzie, którego honorowym pilotem była Kasia Bujakiewicz. Jazda z zasłoniętymi oczami, slalom na żwirowych pagórkach i przejazd na czas? Zobaczcie, jak nam szło w naszej galerii.

3. 4x4 poza miastem da Ci wiele emocji

4x4 wykorzystasz w pełni poza miastem. Nigdy nie podejrzewałyśmy się o talent w wyczynowych sportach motoryzacyjnych, ale po rajdzie okazało się, że dziewczyny mają ogromny potencjał na off-roadzie. Uwierzcie nam - nawet najmniejsze przeszkody to ekscytująca dawka adrenaliny. Jak zacząć swoją przygodę z tym sportem? Radzi ekspert ŠKODY:

Niezależnie od płci, do off-roadu bardzo łatwo się zrazić przez proste błędy na początku przygody z bezdrożami. Kobiety w terenie radzą sobie bardzo dobrze ponieważ mierzą siły na zamiary, co jest dobrym doradcą i pozwala nie tylko wjechać w teren, ale też wrócić na utwardzone drogi. 

Warto zacząć od prostych przeszkód które pomogą zrozumieć zasady prowadzenia auta w terenie. Istotne jest, żeby robić to pod okiem fachowca, niekoniecznie kolegi, który kiedyś słyszał o off-roadzie ;) Ponieważ nawet pozornie błahy błąd może skończyć się trwałym i poważnym uszkodzeniem samochodu czy też nawet dachowaniem!
Jeśli decydujemy się na przygodę w terenie, musimy odpowiednio przygotować samochód i wyposażyć go w długą linę (najlepiej kinetyczną) i łopatę. Starajmy się w teren jechać w minimum dwie osoby - najlepiej także dwoma autami.